MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Gryf Słupsk: mało wolnego, dużo niewiadomych

Rafał Szymański
W poprzednim okresie przygotowawczym gryfici (czerwone stroje) pokonali Bałtyk Koszalin 2:1.
W poprzednim okresie przygotowawczym gryfici (czerwone stroje) pokonali Bałtyk Koszalin 2:1. Fot. Kamil Nagórek
Piłka nożna. 10 lipca piłkarze jedynego trzecioligowca z naszego regionu, Gryfa Słupsk, rozpoczynają przygotowania do sezonu 2010/2011. Nowym bramkarzem drużyny będzie Łukasz Krymowski.

Gryf Słupsk przygotowuje się do nowego sezonu

Trudno mówić o jakiejś dłuższej przerwie piłkarzy Gryfa Słupsk pomiędzy sezonami w Bałtyckiej III lidze. Jeszcze nie minęły emocje po ostatnim meczu z Kotwicą Kołobrzeg, wciąż trwają spekulacje o udziale gryfitów w Pucharze Polski, a tymczasem nadchodzi czas przygotowań do nowego sezonu.

Już w najbliższą sobotę słupszczanie spotkają się na pierwszym treningu i rozpoczną przygotowania. W pierwszych dniach zabraknie szkoleniowca Wojciecha Polakowskiego, który wyjeżdża z reprezentacją Polski w beach soccerze na turniej eliminacyjny do mistrzostw świata. Rozpoczyna się on w najbliższą niedzielę we włoskim Bibione.

- Mamy wszystko dopracowane. Trener ma przecież też asystenta i przez te pierwsze dni będziemy w stanie przygotowywać normalnie zespół - mówi Paweł Kryszałowicz, dyrektor sportowy klubu.

Jeśli chodzi o Polakowskiego, to przed sezonem jego kandydatura pojawiła się jako propozycja do objęcia stanowiska szkoleniowca Kotwicy Kołobrzeg. Stało się tak po tym, jak z prowadzenia zespołu zrezygnował Maciej Kiszkiel. Polakowski trenerem Kotwicy nie został. Tam zdecydowano się na Mariusza Kurasa, związanego przez lata z Pogonią Szczecin.

- A przecież trener Polakowski ma jeszcze przez rok ważny kontrakt z Gryfem - dodaje Kryszałowicz.

Mecze sparingowe Gryfa Słupsk

Słupszczanie mają już dopięte terminy wszystkich spotkań sparingowych. Pierwszy mecz rozegrają w Bydgoszczy z Zawiszą, zespołem z II ligi, 14 lipca.

Tydzień potem w Słupsku zmierzą się z rezerwami Lechii Gdańsk. To tegoroczny beniaminek Bałtyckiej III ligi. Kolejnym rywalem gryfitów w okresie przygotowawczym będzie zespół Lecha Poznań - Młodej Ekstraklasy. Mecz odbędzie się na boisku we Wronkach (31 lipca). Ostatnim rywalem, z którym gryfici spotkają się tydzień przed rozpoczęciem ligi, będzie Bałtyk Koszalin. Mecz odbędzie się 7 sierpnia w Słupsku.

Bałtycka III liga startuje w weekend 14/15 sierpnia. Prowadzący rozgrywki Pomorski Związek Piłki Nożnej nie ma jeszcze przygotowanego terminarza zmagań.

Zmiany w składzie Gryfa

Zmieni się na pewno personalnie skład słupskiego zespołu. Z klubu odeszli wypożyczeni na rundę wiosenną Paweł Waśków - bramkarz (wraca do ŁKS Łódź) i Mateusz Wiech (to gracz Lechii Gdańsk). Odszedł definitywnie do Chojniczanki Chojnice Szymon Gibczyński, grał już chociażby w barwach nowego klubu w sparingu z pierwszoligowcem Flotą Świnoujście.

Kibiców najbardziej interesuje, kto wzmocni zespół.

Klub będzie prowadził rozmowy w sprawie pozostania wypożyczonych na cały miniony sezon Michała Szałka i Łukasza Stasiaka. Szałek może zostać wykupiony z Chemika Police za około 8-9 tysięcy złotych. Sam zawodnik podobno nie chce wrócić do swojego byłego klubu. To otwiera furtkę do rozmów. Łukasz Stasiak jest graczem Concordii Piotrków Trybunalski, jego poprzedni klub zapewne także będzie chciał jakąś sumę za jego wykupienie. Stasiak jest mieszkańcem Słupska, ma tutaj pracę i to także są argumenty w rozmowach, chociaż tak naprawdę najpoważniejszym atrybutem takich dyskusji jest.... gotówka. Tyle że tej w Gryfie jak zwykle brakuje. Dlatego zawodnik znalazł się także w kręgu zainteresowań Jantara/ Euro-Industry Ustka.

W Gryfie zobaczymy na pewno trzech nowych zawodników. Jeden to bramkarz Łukasz Krymowski. Gracz ma 26 lat, 192 cm wzrostu. To wychowanek Drawy Drawsko Pomorskie, grał w MSP Szamotuły (stamtąd zna się z Pawłem Waleszczykiem - obecnym kapitanem zespołu), Gwardii Koszalin, Lewarcie Lubartów, Jagiellonii Białystok, Mieszku Gniezno i Motorze Lublin.

Ostatnio grał w niższej lidze w Niemczech. Teraz podpisze kontrakt w Słupsku. Wydaje się, że będzie pewnym punktem drużyny i zastąpi Waśkowa i wciąż kontuzjowanego Łukasza Ratajczyka. Nowy bramkarz był zresztą na ostatnim meczu w Bałtyckiej III lidze Gryfa z Kotwicą Kołobrzeg. Tamten mecz i atmosfera na trybunach mogły przekonać go ostatecznie, że dokonał trafnego wyboru. Zresztą emocje wspomnianego starcia, świetny doping i oprawa zapewne przekonałyby do przejścia do Gryfa niejednego.

Z Poloneza Bobrowniki do Gryfa przyjdą Dawid Giszka i Marcin Staszczuk.
- To będzie dla nich ciężka próba. Ale jeśli myślą o piłce nożnej, dobrze że podejmują wyzwanie. Są młodzi, a my stawiamy na takich graczy. Na razie trudno mówić, że będą wzmocnieniem, ale trzeba na nich stawiać - komentuje Kryszałowicz. Giszka to obrońca. Staszczuk to gracz i pomocy, i ataku.

Słupski klub konsekwentnie przeszukuje rynek, by znaleźć młodych i zdolnych zawodników z naszego regionu. Gryfici poszukują także pomocnika. Sondowali także możliwość przetestowania Bartłomieja Nałęcza, wychowanka Jantara Ustka, ostatnie dwa lata grającego w juniorach starszych Pogoni Szczecin. Na razie to tylko niezobowiązujące rozmowy.

Słupski zespół podjął także pertraktacje z Piotrem Kwietniewskim, byłym zawodnikiem Prime Food Brdy Przechlewo, ostatnio występującym w Kaszubii Kościerzyna. Gracz jednak zdecydował się na podpisanie kontraktu w drugoligowej Chojniczance.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza