Przed Gryfem dzisiaj prawdziwy test. Piłkarze grają w Trzebiatowie z tamtejszą Regą, wiceliderem rozgrywek (godz. 16).
Gospodarze meczu gonią w tabeli Chojniczankę Chojnice. Ich postawa jest jednak niespodzianką, bo zimą, w trakcie przygotowań, obecnie trzeci Orkan Rumia nagłaśniał bardzo mocno swoje transfery. Rega robiła swoje, co raczej wyszło jej na dobre. Przynajmniej na to wskazują wyniki.
Trzebiatowski klub jest drugi w tabeli i wciąż ma realną szansę na to, by jeszcze wyprzedzić lidera. Ale oczywiście droga do tego wiedzie przez pokonanie Gryfa Słupsk. A podopieczni Wojciecha Polakowskiego wiosną grają na razie bardzo dobrze, wygrali cztery mecze, dwa zremisowali i jeden przegrali. Trudno teraz jednak spodziewać się optymistycznych wieści. Nie zagra Paweł Kryszałowicz, który przed środowym spotkaniem z Astrą doznał kontuzji. Po chorobie jest Paweł Waleszczyk, nie może grać kontuzjowany Patryk Pytlak. To znaczące ubytki.
Nie wiadomo, czy wystąpi także stoper Michał Szałek. Obrońca wypożyczony z Chemika Police jedzie w sobotę rano na pogrzeb zamordowanego kolegi z Polic, bramkarza Chemika Marcina Ochala. O godz. 9 jest msza, a potem pogrzeb. Nie wiadomo, czy zdąży wrócić na spotkanie.
- My zapewniliśmy już sobie utrzymanie. Ale młodzi piłkarze muszą się ogrywać. Nie ma dla nas meczów o pietruszkę. Gramy do końca i w lidze, i w Pucharze Polski - zapowiada Polakowski. - Lechia Gdańsk przegrała w lidze z Piastem Gliwice, odpadła z Pucharu Polski i nagle pozostał niesmak. My nie możemy na to sobie pozwolić. Budujemy markę Gryfa, nie odpuszczamy żadnego z meczów - dodaje szkoleniowiec.
Rega przed własną publicznością nie przegrywa spotkań. Na 11 meczów wygrała osiem, tylko trzy zremisowała. Z tych wygranych aż pięć Rega rozstrzygała tylko jedną bramką. W ostatnich trzech starciach to się jednak odmieniło, z kilkubramkowym bagażem z Trzebiatowa wracali Błękitni Stargard Szczeciński i Energetyk Gryfino.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?