Na bytowskim rynku powstała nowa wiata informacyjna. Nie wszystkim przypadła do gustu. Punkt informacyjny zaprojektowany jest w formie „grzybka”, z ośmiobocznym zadaszeniem wspartym na jednym centralnie umieszczonym słupie.
Wewnątrz wiaty pojawiły się między innymi tablice interaktywne wraz z rozkładem jady autobusów. Zadaszenie ma też służyć jako ochrona przed deszczem. W miejscu tym bowiem, zatrzymują się byciobusy (autobusy komunikacji miejskiej).
- Trochę dziwny ten "parasol" - komentują mieszkańcy Bytowa. - Ten daszek nie chroni przed wiatrem, nie jest w żaden sposób osłonięty i do tego są tylko dwa siedziska.
Ryszard Sylka, burmistrz Bytowa zdaje sobie sprawę, że "grzybek" nie wszystkim się podoba. - To takie połączenie przystanku z punktem informacji - wyjaśnia. - "Grzybek" zaprojektowany jest na nasze indywidualne zlecenie, nie jest typowym przystankiem, który można wszędzie zobaczyć. To coś, co wygląda inaczej, co będzie charakterystyczne dla naszego miasta, rynku. Myślę, że do tematu wrócimy za jakiś czas i zastanowimy się, czy mógłby się pojawić jeszcze w innym miejscu.
Inwestycja otrzymała dofinasowanie z programu "Rybactwo i Morze". Pozostała kwota pochodził z budżetu gminy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?