Dyżurny bytowskiej komendy otrzymał zgłoszenie o 70-letnim mężczyźnie, który zabłądził w lesie w Kleszczyńcu. Wyczerpany próbami znalezienia drogi prosił o pomoc. Sytuacja była poważna, bo mężczyzna jak stwierdził choruje na cukrzycę.
- Do działań natychmiast przystąpili policjanci z posterunku Policji w Czarnej Dąbrówce - mówi Dawid Łaszcz, oficer prasowy bytowskiej policji. - Funkcjonariusze dzięki znajomości topografii terenu i stałym kontakcie telefonicznym z grzybiarzem szybko zlokalizowali miejsce, w którym przebywał. Policjanci udzielili mu niezbędnej pomocy i odwieźli do domu. 70-latek był zmęczony, lecz na szczęście nie potrzebował pomocy lekarskiej.
Policjanci apelują o rozsądek i przypominają, by przed wyjściem do lasu poinformować swoich bliskich oraz wskazać im okolicę, w której będziemy przebywać. - Do swojego ubioru dodajmy elementy odblaskowe - apeluje Łaszcz. - W czasie zmiennej pogody lub zapadającego zmroku będziemy bardziej widoczni. Ważne, aby zawsze przy sobie mieć naładowany telefon oraz latarkę, które w momencie zagubienia będą bardzo pomocne, a gdy już zabłądzimy w lesie, to nie zwlekajmy z powiadomieniem policji.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
