Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hiru, czas na powtórkę z jesieni

Krzysztof Niekrasz
Robert Hirsz (pierwszy z lewej) zdobył gola w jesiennym spotkaniu z Błękitnymi. Zapewne chciałby trafić do bramki i teraz.
Robert Hirsz (pierwszy z lewej) zdobył gola w jesiennym spotkaniu z Błękitnymi. Zapewne chciałby trafić do bramki i teraz. PK
W sobotę Drutex-Bytovia zagra w Stargardzie Szczecińskim z Błękitnymi. Punkty są trzy, faworyt jeden - goście.

Mecz rozpocznie się o godz. 13. Dla bytowian będzie to druga wyjazdowa konfrontacja wiosną. Tylko zwycięstwa są kluczem do pierwszoligowego awansu. Trzeba nie tylko wygrywać u siebie, ale także na obcych boiskach. Po dwudziestu kolejkach bytowska drużyna ma 37 pkt i z tym dorobkiem zajmuje trzecie miejsce. Z kolei Błękitni zgromadzili 27 pkt. Są na ósmej pozycji.

Tej wiosny drużyny Drutex-Bytovia i Błękitni zanotowały takie same, bo czteropunktowe zdobycze. Bytowianie zremisowali w Opolu z Odrą 1:1 i wygrali z Wartą Poznań 3:1. Z kolei stargardzianie na własnym boisku osiągnęli remis 0:0 z Zagłębiem Sosnowiec i wygrali z Jarotą w Jarocinie 1:0. W dotychczasowych meczach najskuteczniejszym snajperem Błękitnych jest Michał Magnuski (11 goli). Dodatkowym smaczkiem w tym spotkaniu będzie przyjazd do Stargardu Szczeciń­skiego Macieja Kazimierowicza, który w przerwie zimowej zmienił barwy klubowe i przeszedł z Błękitnych do Druteksu. - Szczególną uwagę nasi defensorzy będą musieli zwrócić na znakomitych snajperów. Gospodarze świetnie wyprowadzają akcje skrzydłami. Sporo jest prostopadłych podań. Niezwykle ruchliwy jest lewy obrońca Ariel Wawszczyk, który ma tendencję rwania do przodu. Do Błękitnych powrócił Bartłomiej Zdunek. Ten pomocnik był na wypożyczeniu w Drawie Drawsko Pomorskie. Mocnym punk­tem stargardzian jest doświadczony bramkarz Marek Ufnal - ocenia Maciej Kazimierowicz, pomocnik bytowskiego zespołu.
Po przerwie kartkowej do bytowskiej ekipy powrócił stoper Łukasz Wróbel. Szkoleniowiec Paweł Janas ma spore pole manewru. Czy trener Krzysztof Kapuściński z Błękitnych znajdzie sposób na przechytrzenie byłego selekcjonera kadry narodowej?

Jesienią w Bytowie stargardzki beniaminek postawił mocny opór Druteksowi-Bytovii, ale ostatecznie przegrał 0:1. Wtedy gola dla gospodarzy strzelił Robert Hirsz. Ten piłkarz w ostatnim meczu z Wartą Poznań zasygnalizował dobrą dyspozycję i też wpisał się na listę strzelców. Popularny "Hiru" ma obecnie na koncie 8 bramek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza