- W tym tygodniu dostałem podwyżkę czynszu. Wzrosła również opłata za wywóz nieczystości stałych. Tak oto przedstawia się wywóz śmieci na moim podwórku - pisze w e-mailu do naszej redakcji pan Piotr.
Nasz czytelnik wysłał nam zdjęcie, na którym widać przepełnione kontenery i zalegające wokół nich góry odpadków.
Podobnych zgłoszeń o nieodbieranych śmieciach w różnych miejscach Słupska odebraliśmy w ostatnich dniach kilkanaście.
- W Słupsku w podwórzu przy ulicy Staszica, już od trzech tygodni powstaje przy kontenerze wysypisko śmieci. Wygląda to paskudnie. Czyżby przez atak zimy czekało nas to samo co we włoskim Neapolu? Postanowiłem zainterweniować do służb komunalnych (PGK) w tej sprawie, lecz Pani stwierdziła, że samochód który wywozi nieczystości nie wjedzie w to podwórze, gdyż jest za dużo śniegu. Ja wjeżdżam tam codziennie samochodem osobowym i nie mam najmniejszych problemów. W ostatnich dniach zaczęły gromadzić się przy śmieciach dzikie koty i mewy, które rozgrzebują resztki jedzenie wynoszone tam z baru "MAJA" - pisze internauta Marsmaus.
Przedstawiciele Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej twierdzą, że opóźnienia w odbieraniu śmieci to nie ich wina.
- Zarządcy wielu nieruchomości nie dbają o to, abyśmy mieli dojazd do kontenerów. Drogi wewnętrzne często są zaśnieżone lub zastawione samochodami i tam nasz samochód po prostu nie dojedzie - mówi mateusz Bilski, rzecznik prasowy PGK. - dlatego teraz sami odśnieżamy dojazdy do pojemników, aby móc odebrać śmieci. Zaraz zgłoszę problem czytelnika do odpowiedniego działu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?