Jazda samochodem po Kołobrzegu to dziś koszmar. Szczególnie w godzinach szczytu. Przebudowa jednocześnie ulicy Trzebiatowskiej i Solnej oznacza odcięcie dwóch największych arterii komunikacyjnych w mieście.
– Do tej pory korki były głównie latem. Teraz wiemy co naprawdę oznacza zakorkowane miasto – powiedział nam Janusz Tarka, kierowca z 25-letnim stażem. – Remont w tym samym czasie ul. Solnej i Trzebiatowskiej to szaleństwo.
Jedyną alternatywą dla tych dróg jest ulica Łopuskiego. W godzinach szczytu traci się czas stojąc w korkach. Wczoraj narastającej frustracji wśród kierowców próbowali zaradzić przedstawiciele Zarządu Dróg Wojewódzkich, Komendant Straży Miejskiej, przedstawiciele policji i transportu miejskiego oraz urzędnicy wydziału komunalnego.
– Rozmawialiśmy w sprawie tymczasowej reorganizacji ruchu w ramach trwającej inwestycji drogowej przy ulicy Trzebiatowskiej – poinformował nas Michał Kujaczyński, rzecznik Urzędu Miasta.
– Płynność w ruchu drogowym usprawnić ma przesunięcie przystanku autobusowego z ulicy Trzebiatowskiej, na wysokości Intermarche, w pobliże ulicy Artyleryjskiej. Przywrócone zostaną przystanki na ulicy Młyńskiej pomiędzy rondami.
Postanowiono poprawić oznakowanie ronda oraz dojazdu do Media Expert i innych punktów handlowych w tym miejscu.
Czytaj też> Szczecinek> Rondo już przejezdne. Cała przebudowa pochłonie miliony
Wykonawca inwestycji zobowiązał również się do ciągłej poprawy stanu technicznego wszystkich wjazdów i zjazdów na ulicy Trzebiatowskiej – usłyszeliśmy jeszcze. Remont prowadzi Zachodniopomorski Zarząd Dróg Wojewódzkich. Przebudowa potrwa do 2011 roku.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?