Policjanci nie dali wiary jego wyjaśnieniem i zaprosili go na drugi dzień na komendę. Okazało się, że Mateusz G. stracił w grudniu ubiegłego roku uprawienia do kierowania pojazdami, bo nie przystąpił do przymusowego egzaminu za przekroczenie dopuszczalnego limitu punktów karnych.
Za oba wykroczenia dostał 800 złotych mandatu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?