Jeleniewski: Nie piszę dla pieniędzy, chcę zostawić ślad

- Wydał pan trzecią książ­kę z cyklu biografii zespo- łów grających gotycki metal. Dlaczego tym razem Type O Negative?

- Był to jeden z ważniejszych zespołów lat 90. z nurtu metalu gotyckiego. To po pierw­sze. Po drugie nie ma takiej publikacji na całym świe­cie. Wcześniej nikt się nie pokusił o zebranie w formie ksią­ż­ki kompleksowej historii i dyskografii zespołu. A po trze­cie jest to forma uhonorowania lidera zespołu Petera Steele'a, który z pochodzenia był Polakiem, a zmarł w kwietniu zeszłego roku.

- Był pan kiedykolwiek na koncercie tego zespo­łu?

- Niestety, nigdy mi się to nie udało i bardzo tego żałuję. Zespół rzadko grał w Polsce.

- Lider zespołu nie żyje, ale czy pozostali muzycy wiedzą, że powstała ich biografia?

- Jeszcze nie, bo to bardzo świeża sprawa. Dowiedzą się, jak się ukażą recenzje w fachowej prasie muzycznej.

- Skąd pan czerpał infor­ma­cje na temat zespołu?

- Moje źródła to głównie anglojęzyczne i polskie czasopisma muzyczne i może w 20 procentach internet, który pomógł mi uporządkować historię zespołu.

- Powiedzmy sobie szcze­rze, że jest to książka o niszowej tematyce. Czy wydanie takiej publikacji opłaca się?

- Robię to tylko hobbisty­cznie i na pewno nie dla pienię­dzy. Honorarium za pierwszą książkę się zrzekłem po to, aby książka w ogóle się ukazała. Piszę, po pierwsze, dla własnego rozwoju, a po drugie, aby zostawić po sobie jakiś ślad. Wierzę jednak, że znajdzie się w Polsce grono fanów zespołu, które kupi moją książkę.

- Widziałam, że książka cieszy się dużym zainte­resowaniem na allegro.

- Tak i bardzo mnie to cie­szy. Można ją także kupić na stronie wydawnictwa muzycznego Gad Records.

- W swoim życiorysie ma pan występy z metalowy­mi zespołami jako perku- sista. Czy dzisiaj jest pan związany z jakimś zespołem?

- Niestety, nie. Pracuję sie­dem dni w tygodniu, a do tego jeszcze studiuję. Nie mam cza­su na granie. Jednak ucznio­wie ze szkoły, w której pracuję namawiają mnie na jakiś wspólny projekt i na pewno w wakacje razem pogramy. Póki co, amatorsko.

- Ma pan dobry kontakt z młodzieżą, z którą pan pracuje w szkole?

- Tak, mówią do mnie profesor od metalu, ale odnoszą się z ogromnym szacunkiem do tego, co robię i mocno mi kibicują. Nawet ci, którzy nie słuchają tego, co ja.

O autorze
Tomasz Jeleniewski 32-letni słupszczanin, absolwent Pomorskiej Akademii Pedagogicznej w Słupsku, którą ukończył z tytułem magistra historii. Obecnie studiuje filologię rosyjską z językiem angielskim. Były perkusista zespołów Anshar i Singate. W okresie studiów pracował w lokalnej prasie, publikując felietony i recenzje muzyczne. Ma na koncie biografie Ronniego Jamesa Dio i Paradise Lost. Mieszka i pracuje w Słupsku, ma żonę i pięcioletniego syna.

O książce
"Type O Negative. Piotr Wielki i reszta" to trzecia książka Tomasza Jeleniewskiego. Jest to biografia amerykańskiej legendy gotyckiego metalu - zespołu Type O Negative. Książka liczy sobie 182 strony. Wydało ją wydawnictwo Gad Records z Sosnowca. Na początek nakład to 300 sztuk - jak będzie zapotrzebowanie będzie więcej. Książka składa się z trzech części - pier­w­sza to historia zespołu w rozdziałach, druga to przewodnik po wszystkich płytach i utworach zespołu - wszystkie recenzje i analizy muzyczne są autorstwa Jeleniewskiego. W trzeciej części znajduje się uzupełnienie całej publikacji w postaci tytułów bootlegów, wydawnictw VHS, DVD, mniej znanych dodatków singlowych.