Ustecki biznesmen w ubiegłym roku kupił nieruchomości po dawnym zakładzie Aromat Snack w Trzebielinie. Do hal przywiózł maszyny z Niemiec, likwidując tamtejszy zakład produkujący pokarm dla zwierząt.
– Produkcja w Trzebielinie jest taka, jaka była w Niemczech. Kilka miesięcy trwały przygotowania do uruchomienia fabryki. W tym miesiącu ruszyliśmy z normalną produkcją – mówi Robert Tchórzko, dyrektor trzebielińskiej fabryki.
W zakładzie pracuje obecnie 45 osób, głównie z gminy Trzebielino. W tym roku zatrudnienie ma wzrosnąć jeszcze do około 70 osób. – Wiąże się to z planami zwiększenia produkcji – wyjaśnia Tchórzko.
Główna produkcja to gryzaki dla psów. Jest też inny pokarm. – Tygodniowo planujemy przerabiać około 50 ton surowca, czyli skóry wołowej. Na gryzaki jest dobry zbyt – mówi Tchórzko.
To, co zostanie wyprodukowane w Trzebielinie eksportowane jest m.in. do Niemiec, Finlandii, Norwegii, Holandii, Belgii. Na razie nie ma produkcji krajowej, ale ma się to niedługo zmienić. Być może w Trzebielinie zostanie też uruchomiona produkcja artykułów spożywczych na bazie kurczaków.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
