Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jestem spełniony, odchodzę na emeryturę

Rozmawiał: Marcin Prusak
Rozmowa z Grzegorzem Ferlinem, zastępca komendanta słupskiej straży pożarnej, kandydat w plebiscycie Strażak Roku 2011. -

Jest pan najbardziej znanym strażakiem w regionie słupskim. Dlatego zdziwiła mnie pańska decyzja o odejściu na emeryturę.
- W zawodowej straży pożarnej pracuję do końca września. O powodach decyzji można długo opowiadać. Najważniejsze są takie, że mam 30 lat służby w straży więc emeryturę sobie już wypracowałem. Mam też inne plany na życie.
- Bierze pan całkowity rozbrat ze strażą, czy będzie pan wykorzystywał gdzieś swoje doświadczenie?
- Na początek pojadę na dwa miesiące do Norwegii łowić wielkie ryby. Potem wrócę i chciałbym zająć się sprawami zarządzania kryzysowego w jakimś samorządzie. Od dziesięciu lat jestem zastępcą komendanta straży w Słupku i przyznam, że nadal tę pracę lubię.
- Ma pan wyjątkowo duże doświadczenie w sportach pożarniczych. Jak doszło do tego, że zajął pan się nimi?
- Przez trzy lata w technikum w Sławnie startowałem w strażackich zawodach młodzieżowych. Potem poszedłem do szkoły pożarniczej w Poznaniu. Jako, że dobrze grałem w siatkówkę stwierdzili, że jestem wysportowany więc powinienem wystartować w pierwszych zawodach szkół pożarniczych. Wygrałem w nich zawody w spinaniu się drabiną hakową oraz w biegu na 100 metrów z przeszkodami. Potem trafiłem do kadry narodowej w sportach pożarniczych. Startowałem w niej od 1983 do 1998 roku. W tym czasie zdobyłem z kolegami drużynowe mistrzostwo świata i mistrzostwo Europy. Indywidualnie byłem wicemistrzem Polski. teraz jestem trenerem kadry województwa pomorskiego.
Aby oddać głos na tego strażaka należy przesłać SMS-a na nr 71466 SMS o treści: GP.ZAW.3. Koszt SMS-a 1,23 z VAT. Jedna osoba może wysłać dowolną ilość SMS-ów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza