Krzysztof Jackowski, jasnowidz z Człuchowa
Krzysztof Jackowski, jasnowidz z Człuchowa
Takie zjawisko na Bałtyku jest niemożliwe, bo to zbyt mały akwen morski, a u nas nie zdarzają się silne trzęsienia ziemi. Za to podtrzymuję swoją ubiegłoroczną przepowiednię, że w sierpniu grozi nam w kraju potężne tsunami gospodarcze; uważam, że wtedy właśnie odczujemy drugi atak kryzysu.
Sprawa zapowiedzianego przed miesiącem podwodnego trzęsienia ziemi na Bałtyku i wywołanej nim niszczycielskiej fali zyskała ogromny rozgłos w regionie słupskim.
Nawet ksiądz Jan Giriatowicz, proboszcz parafii św. Jacka w sobotę modlił się w czasie Mszy świętej o to by nie było u nas trzęsienia i tsunami.
Władze Ustki podchodzą do zagrożenia bardziej sceptycznie. - Nie będziemy tworzyć miejskiego sztabu kryzysowego, ani ewakuować miasta lub ostrzegać mieszkańców przed niebezpieczeństwem - mówi Jacek Cegła, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Ustce. - Powiadomiliśmy o tej wróżbie odpowiednie służby powiatowe.
Z pobytu naszych reporterów w Ustce w poszukiwaniu tsunami przygotujemy filmowy reportaż. Będzie można zobaczyć go na naszej stronie internetowej www.gp24.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?