Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Już dziś koszykarskie derby z AZS Koszalin

Rafał Szymański [email protected]
Dla Demonte Harpera mecz z AZS Koszalin będzie powrotem do hali Gryfia na oficjalny mecz. Powróci po długim leczeniu kontuzji oka.
Dla Demonte Harpera mecz z AZS Koszalin będzie powrotem do hali Gryfia na oficjalny mecz. Powróci po długim leczeniu kontuzji oka. Łukasz Capar
Przesada? Kurtuazja? Asekuracja? Donaldas Kairys, trener Energi Czarnych twierdzi, że AZS zagra w Słupsku najlepszy mecz w sezonie.

To najważniejszy mecz tych najmniej ważnych w Tauron Basket Lidze. O ile kibice z innych regionów kraju nie przykładają do niego dużej wagi, to fani z Koszalina i Słupska praktycznie cały sezon czekają na te dwa starcia. Tuż po ogłoszeniu terminarza gorączkowo szukają tych najważniejszych dat, w których liczy się to, kiedy zespół zaczyna rozgrywki i kiedy gra z lokalnym rywalem. Tak bowiem ułożyła się historia regionu, że AZS i Energa Czarni bez względu na to, które miejsce zajmą w lidze, muszą w spotkaniu z lokalnym rywalem wznieść się na wyżyny i pokazać swoje przewagi.

Ten mecz ogniskuje takie emocje w Koszalinie i Słupsku, że gdyby go nie było, trzeba by go wymyślić. Bilety nad Słupią rozeszły się w sześć godzin. Nawet skierowane do dodatkowej sprzedaży wejściówki na miejsca stojące praktycznie rozeszły
się w kilka minut. Kto jest faworytem tego meczu?

Energa Czarni wreszcie pozbierała skład po kontuzjach i długich poszukiwaniach rezerwowego centra. Zaprezentowała
już coś ze swoich niebagatelnych umiejętności tydzień temu w Gdyni, gdzie nadspodziewanie łatwo pokonała rewelację
rozgrywek i czarnego konia tegorocznego sezonu - zespół Asseco.

- W naszej drużynie nie zagra tylko Mantas Cesnauskis. Nie trenował, bo odczuwa skutki kontuzji (naciągnięcie mięśnia).
Ta wyeliminowała go z ostatniego meczu w Gdyni - mówi Donaldas Kairys, szkoleniowiec Energi Czarnych Słupsk. AZS przegrał ostatni mecz z Polpharmą Starogard Gdański. - Oni mają swoje problemy ze składem, ale przeciwności losu potrafią zmobilizować. Uważam, że AZS zagra najlepszy mecz w sezonie w Słupsku - przypuszcza Kairys.

Czy to prowokacja? Czy Litwin zna ten zespół lepiej niż David Dedek, jego szkoleniowiec? Przekonamy się dzisiaj. Liderem punktowym gości jest Ra’Shad James. Zdobywa średnio po 17,20 pkt na spotkanie. To będzie jeden z tych zawodników,
którego zatrzymanie gwarantuje dobry wynik. Podobnie jest z rozgrywającym A.J. Woltonem, który w zeszłym sezonie pokazał Jerelowi Blas - singame’owi, że jest w stanie być lepszym od niego (w meczu w Gdyni z Asseco, w którym wtedy występował). Pod koszem AZS para Patrik Auda, Ty Walker także może namieszać w defensywie słupszczan.

Dobrze, że tę wzmocniło przyjście Justina Jacksona. W tak energetycznym meczu jego dynamika może poderwać do większego dopingu słupską publiczność. Trzeba oczekiwać też dobrej współpracy pary Campbell (Kairys na każdym kroku podkreśla, jak ważny dla ECS jest ten zawodnik) i jego zmiennik Harper. Już czas, by obaj, mający takie możliwości, obok JB decydowali
o zwycięskim obliczu Czarnych Panter.

Szukasz informacji na temat słupskiej drużyny? Kliknij i przeczytaj inne artykuły o Enerdze Czarnych Słupsk

 

gp24

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza