Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kido przed sądem

(toc)
Przed prokuratorskim sądem dyscyplinarnym będzie się tłumaczył były szef słupskiej Prokuratury Okręgowej. Mirosław Kido odpowie za próbę skuszenia naszego dziennikarza na rejs po Morzu Śródziemnym.

- Wniosek o ukaranie prokuratora skieruję jeszcze w tym tygodniu - zapewnia Aneta Rafałko, rzecznik dyscyplinarny prokuratora generalnego. - Uważam, że pan Kido proponując rejs dziennikarzowi zachował się nieetycznie. Sytuacja budzi wiele wątpliwości. Można nawet mówić o podtekście korupcyjnym.
Prokurator Rafałko nie chce jednak zdradzić o jaką karę będzie wnioskowała. - Nawet nie rozpoczęło się postępowanie przed sądem, więc trudno mi mówić o karze - dodaje Rafałko. - Przewidziany wachlarz kar jest duży. Mamy do dyspozycji upomnienie, naganę, usunięcie z funkcji, przeniesienie na inne stanowisko i zwolnienie. W tym wypadku na pewno najsurowsza kara nie wchodzi w grę.
Przypomnijmy: w połowie lutego nasz dziennikarz tropił prywatne powiązania prokuratora Kido z lokalnymi biznesmenami. W rozmowie telefonicznej prokurator zamiast odpowiedzieć na zadane przez reportera pytania zaproponował mu atrakcyjną dwutygodniową wycieczkę jachtem. Nasz dziennikarz propozycji nie przyjął Dochodzenie w sprawie propozycji prokuratora cały czas prowadzi Prokuratura Okręgowa w Lublinie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza