Zdarzenie miało miejsce wieczorem w drugi dzień świąt Bożego Narodzenia.
- Poszedłem wraz z kolegami na zabawę do Miami Nice. Wszyscy jesteśmy pełnoletni. Moi znajomi weszli bez problemu. Ja wchodziłem ostatni. Kiedy przeszedłem przez bramkę do wykrywania metali, ochroniarz powiedział, że mam wyjąć wszystko z kieszeni. Wyjąłem portfel, telefon i coca-colę. Ochroniarz zapytał co to jest, odpowiedziałem grzecznie, że to jest cola, a ja mam cukrzycę i muszę mieć przy sobie jakiś słodki napój. Niestety, nie zostałem wpuszczony, a ochrona wyrzuciła mnie z klubu - pisze nasz internauta.
- Schowałem urazę do kieszeni i próbowałem wejść po raz kolejny. Niestety i tym razem nie udało mi się. Ochrona nie słuchała moich tłumaczeń i mówiła, abym nosił ze sobą cukierki.
Mateusz zostawił więc napój na chodniku przed wejściem. Ale to również nie pomogło. Jego koledzy rozmawiali z ochroną, ale także bez skutku. Mateusz musiał wrócić do domu.
- Uważam, iż zostałem potraktowany po chamsku - twierdzi słupszczanin. - Pogwałcono moje podstawowe prawa, jestem zszokowany tak niskim stopniem inteligencji ochrony z klubu. To właśnie jest brak tolerancji i zrozumienia! Chorych na cukrzycę cały czas przybywa, więc dobrze by było zmienić coś w świadomości niektórych ludzi i tym samym pomóc diabetykom w codziennym życiu.
Wyjaśniliśmy sprawę w Miami Nice. - Ochroniarze postąpili jak najbardziej słusznie. Ze względów bezpieczeństwa nie można wnosić żadnych własnych napojów. W tej puszce mogłyby być na przykład narkotyki. Ten pan nalegał, aby wpuścić go z colą, ale nie miał nawet żadnego zaświadczenia potwierdzającego chorobę. Trudno było mu wierzyć. Poza tym colę mógł kupić w naszym bufecie - wyjaśnia Maja Zawadzińska, menadżer klubu.
Zaznacza też, że w kontrowersyjnych sytuacjach zawsze można poprosić o spotkanie z menadżerem. - Sprawa zostałaby wyjaśniona od ręki - mówi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?