- Zainteresowanie lodowiskiem przerosło nasze oczekiwania, prawdopodobnie również oczekiwania radnych, którzy głosowali przeciw jego powstaniu - nie ukrywał prezydent Robert Biedroń podczas cotygodniowej konferencji prasowej.
Zapowiedział też, że urząd przygotowuje kilka udogodnień, aby miłośnicy ślizgania nie tracili czasu, stojąc w długich kolejkach. Sznur chętnych na ślizgawkę rozładować ma przygotowywany przez ratusz karnet sześciowejściowy. Również informacja na samym lodowisku, skierowana do tych, którzy posiadają własne łyżwy. Dziś stoją w jednym rzędzie z osobami, które taki sprzęt chcą wypożyczyć. Wkrótce będą mogli od razu podchodzić do kasy.
Przypomnijmy, że tylko w przeciągu kilku pierwszych dni funkcjonowania tej zimowej atrakcji skorzystało z niej prawie sześć tysięcy osób. Przełożyło się to na niemal 30 tysięcy złotych zysku.
W Słupsku ślizgać można się w dni powszednie, ferie i niedziele. Dzieci za 45-minutową atrakcję płacą 4 złote (w dni powszednie) i 6 zł (w weekendy). Bilety dla dorosłych będą kosztowały odpowiednio 6 zł i 8 zł. W czasie dni nauki szkolnej lodowisko jest czynne od godz. 15 do 21, z kolei w weekendy i ferie w godz. 10-22. Karta Dużej Rodziny upoważnia do 50-proc. zniżki.
Przeczytaj także:
Szukasz więcej informacji ze Słupska? Kliknij i przeczytaj inne artykuły.
Follow https://twitter.com/gp24_plDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?