Miasto sprzedało działkę między ulicą Portową, a Spacerową. 1,6 tysiąca metrów kwadratowych poszło za blisko 1,5 miliona złotych.
- Pierwsza cena wywoławcza to było 1,8 miliona złotych. Musieliśmy obniżyć cenę, bo zainteresowanie działkami jest teraz mniejsze - mówi rzecznik urzędu miasta Michał Kujaczyński. - Średni spadek cen wynosi około 20 procent.
Zastój na rynku nieruchomości mocno bije po kieszeni kołobrzeski urząd miasta. Na początku ubiegłego roku miasto planowało zarobić na sprzedaży działek 20 milionów złotych. Później te szacunki skorygowano i stanęło na 12 milionach złotych. Na koniec roku okazało się, że miasto zarobiło na ich sprzedaży zaledwie 3 miliony.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?