Zdziwiła się, że nie wszędzie może liczyć na zniżki.
- Podróżując, korzystam z ulgi, która mi przysługuje, w pociągach, komunikacji miejskiej w miejscowości, w której studiuję oraz w autobusach PKS - opowiada pani Anna.
- Ostatnio wsiadłam do autobusu Linii Regionalnej i przeżyłam szok. Poprosiłam konduktorkę o bilet ulgowy, a ona zapytała mnie, czy chodzi mi o bilet szkolny czy studencki. Gdy powiedziałam jej, że o studencki, dowiedziałam się, że Linia Regionalna nie przewiduje zniżek dla studentów. Musimy więc jechać na całym bilecie.
Zdaniem naszej czytelniczki, studenci także powinni mieć ulgę.
- Ustka jest przecież miastem turystycznym, w Słupsku jest wielu studentów, którzy chcieliby tam wypocząć albo dojeżdżać do pracy. Moim zdaniem brak zniżki to jest przesada - mówi pani Anna.
Okazuje się jednak, że zniżki dla studentów istnieją, ale wyłącznie na bilety miesięczne.
- To są ulgi ustawowe w wysokości 49 procent - mówi Anna Szabłowińska, rzeczniczka prasowa Miejskiego Zakładu Komunikacji w Słupsku, który obsługuje Linię Regionalną. - Na bilety jednorazowe ulg nie przewidujemy.
O tych zniżkach decydują więc sami przewoźnicy. Również ci, którzy wożą pasażerów na linii Słupsk - Ustka. Dla przykładu w autobusach Nord Express studenci na bilety jednorazowe mają 25 procent zniżki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?