Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koncert dla pani Barbary w Zamku Książąt Pomorskich

Anna Czerny-Marecka
Bogdan Kułakowski zawsze mówi, że wiele zawdzięcza Barbarze Zielińskiej, która uczyła go gry na fortepianie w Słupsku. Był też jednym z jej  ulubionych i cenionych uczniów.
Bogdan Kułakowski zawsze mówi, że wiele zawdzięcza Barbarze Zielińskiej, która uczyła go gry na fortepianie w Słupsku. Był też jednym z jej ulubionych i cenionych uczniów. Marcin Kamiński
W tę niedzielę w Zamku Książąt Pomorskich odbędzie się niecodzienny koncert. Bogdan Kułakowski zagra w hołdzie dla Barbary Zielińskiej, zmarłej rok temu nauczycielce, mistrzyni wielu znanych słupskich pianistów.

Koncert rozpocznie się o godzinie 17. Pianista Bogdan Kułakowski, rektor Akademii Muzycznej w Gdańsku, wystąpi ze swoim wybitnie utalentowanym synem Maciejem, wiolonczelistą.

Zagrają między innymi utwory Władysława Walentynowicza, który był rektorem gdańskiej uczelni i mistrzem Barbary Zielińskiej, nauczycielki w słupskiej szkole muzycznej. Pani Barbara zmarła 16 października ubiegłego roku. To już drugi koncert ku jej czci grany przez jednego z jej najlepszych uczniów. Rok temu 4 grudnia na takim recitalu wystąpił Kordian Góra.

- Koncerty czwartogrudniowe, czyli w imieniny Barbary, to realizacja jednego z tych zamierzeń, które planowaliśmy jeszcze razem za jej życia - mówi Marian Zieliński, artysta plastyk.
Tuż po śmierci żony przekazał Muzeum Pomorza Środkowego setki cennych nut, a także mające już wartość historyczną stroje, biżuterię i precjoza pani Barbary, jej matki Aleksandry Ossowskiej-Stopyry i babki Zofii Siemińskiej-Ossowskiej. Ufundował także tablicę pamiątkową poświęconą profesorowi Walentynowiczowi, którą umieszczono na jego domu w Sopocie.

- Następną rzeczą, którą też zrobię zgodnie z życzeniem żony, będzie ufundowanie tablicy upamiętniającej Janinę Przeździecką, założycielkę szkoły muzycznej w Słupsku - mówi Marian Zieliński. - Będzie umieszczona na cmentarzu, gdyż pani Janina zmarła bezpotomnie, nie było nikogo, kto opłacałby grób, więc go zlikwidowano. Bardzo to Basię smuciło, że zniknął ostatni ślad na ziemi po tej wspaniałej nauczycielce, dobrym człowieku, osobie zasłużonej dla Słupska, więc chcę to zmienić.

Niedzielny koncert jest bezpłatny, ale Marian Zieliński namawia, żeby słuchacze wzięli ze sobą pieniądze i wrzucili datki do puszek, z którymi staną przy wejściu wolontariusze ze słupskiego hospicjum.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza