Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kończy się remont chodnika przy ul. Lotha w Słupsku

Daniel Klusek
Trwa remont chodnika przy ul. Lotha.
Trwa remont chodnika przy ul. Lotha. Krzysztof Piotrkowski
Kończy się remont chodnika przy ul. Lotha w Słupsku. To dokończenie inwestycji, która była rozpoczęta w ubiegłym miesiącu. Niektórzy mieszkańcy jednak narzekają.

W grudniu ubiegłego roku informowaliśmy o pracach na ul. Lotha. Zarząd Infrastruktury Miejskiej remontował tam kanalizację deszczową.

Po tych pracach na jezdni położono nakładkę bitumiczną. Drogowcy ułożyli też nowy chodnik po stronie byłego szpitala. Na tym remont miał się zakończyć.

- Chcieliśmy dokończyć prace na tej ulicy, dlatego postanowiliśmy wymienić chodnik również po stronie,
gdzie mieści się poliklinika, ponieważ był on już w bardzo złym stanie - mówi Marcin Grzybiński, zastępca
dyrektora ZIM w Słupsku.

- Prace trwają na odcinku od ronda przy cmentarzu do skrzyżowania z ulica Na Wzgórzu. Uporządkujemy tam również okolice przystanku autobusowego. Odtworzymy też te wjazdy do posesji, które były rozkopane podczas wymiany kanalizacji deszczowej.

Dodaje, że w planach jest również odtworzenie pasa zieleni, na którym przed remontem często parkowały samochody.

- Cieszę się, że nasza ulica wreszcie będzie porządnie wyglądać. Nie podoba mi się jednak, że drogowcy zostawili drzewo rosnące na remontowanym chodniku- mówi pani Irena, mieszkanka ul. Lotha. - Tam trudno było się minąć, szczególnie gdy jechała matka z dzieckiem w wózku. Teraz widać, że miejsca dla pieszych będzie tam jeszcze mniej.

Marcin Grzybiński zapewnia jednak, że drzewo nie zostanie wycięte.

- Miejsca jest tam tyle, że nie powinno być problemu dla pieszych. Natomiast jeśli komuś byłoby go za mało, może przejść na drugą stronę jezdni, gdzie również jest odnowiony chodnik - mówi zastępca dyrektora ZIM.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza