Obie koncepcje znalazły się w projekcie "Lokalnego Programu Rewitalizacji Miasta Słupska na lata 2009-2015".
Spotkanie odbędzie się w piątek, 6 marca o godzinie 17 w sali nr 211 w słupskim ratuszu przy pl. Zwycięstwa.
Obie koncepcje znalazły się w projekcie "Lokalnego Programu Rewitalizacji Miasta Słupska na lata 2009-2015".
Spotkanie odbędzie się w piątek, 6 marca o godzinie 17 w sali nr 211 w słupskim ratuszu przy pl. Zwycięstwa.
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami „Regulaminu korzystania z artykułów prasowych”i po wcześniejszym uiszczeniu należności, zgodnie z cennikiem.
Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.
W dniu 06.03.2009 o 13:33, ~slupszczanin~ napisał:A propos dziur to P. Kobyliński od 10 lat obiecuje utwardzić ul.Malinowa i na obietnicach się kończy. Cały czas odwlekają i skłądają kolejne puste obietnice!! Rewitalizacja jest to kolejna koncepcja, która pewnie nie doczeka się realizacji! Mydlenie oczu mieszkańcom-to wszystko na co ich stać!
A propos dziur to P. Kobyliński od 10 lat obiecuje utwardzić ul.Malinowa i na obietnicach się kończy. Cały czas odwlekają i skłądają kolejne puste obietnice!! Rewitalizacja jest to kolejna koncepcja, która pewnie nie doczeka się realizacji! Mydlenie oczu mieszkańcom-to wszystko na co ich stać!
Tyle ludzi pisze żeby na W.Polskiego wprowadzić ponownie ruch jednokierunkowy. I co? Nic! Grochem o ścianę. To po cholerę te konsultacje? A po co rewitalizacja Grunwaldzkiej? Co tam rewitalizować? Magazyny czy wysypisko śmieci koło dawnej cegielni? To takie mieszanie wody z nadzieją, że się od samego mieszania zrobi słodsza.
Tyle ludzi pisze żeby na W.Polskiego wprowadzić ponownie ruch jednokierunkowy. I co? Nic! Grochem o ścianę. To po cholerę te konsultacje? A po co rewitalizacja Grunwaldzkiej? Co tam rewitalizować? Magazyny czy wysypisko śmieci koło dawnej cegielni? To takie mieszanie wody z nadzieją, że się od samego mieszania zrobi słodsza.
A co z ul. Sportową tu od 40 lat nic się nie robi, same dziury, czas najwyższy zacząć.
Ludzie, mamy w Słupsku kilka alej, m.in. Al. Wojska Polskiego, Al. Henryka Sienkiewicza. W sumie tyle co kot napłakał, tym bardziej uszanujcie to nazewnictwo oficjalne, a nie wyskakujcie ciągle z ulicami jakich wiele i do tego byle jakie.
27 lutego 2009 roku na stronie www.um.slupsk.pl opublikowano projekt Lokalnego Programu Rewitalizacji Miasta Słupska. Niestety od strony 61 do 130 włącznie wklejono tą samą tabelę (chyba z WPI), czy jest to zabieg celowy, aby zwiększyć ilość stron dokumentu, czy program składa się tylko czterech zadań, w którym najważniejszym zdaje się być rewitalizacja traktu książęcego? I jak się odnieść do tego projektu do 6 marca 2009 roku.
Det
Może i moje rozumowanie będzie w tym momencie nieco pokrętne ale zwróćcie uwagę, że dzięki stanowi nawierzchni ulica Grunwaldzka jest ostatnim szybkim przelotem przez miasto. Jak tam zrobią nawierzchnię cud malina, to się zacznie tłok. Korzystam z Grunwaldzkiej codziennie i dzięki temu z Zatorza do ścisłego centrum zdarza mi się zejść z czasem poniżej 5 minut O ile nie zrobią dwóch pasów w każdą stronę (a w to bardzo wątpię), to będą tam zatory.