Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kontrolerzy ze Słupska zatrzymani za łapówki!

Magdalena Olechnowicz
Kontrolerzy biletów w autobusach miejskich zostali zatrzymani za przyjmowanie łapówek
Kontrolerzy biletów w autobusach miejskich zostali zatrzymani za przyjmowanie łapówek archiwum
Słupska policja zatrzymała dwóch kontrolerów biletów w miejskich autobusach, którzy zamiast wypisywać mandaty, przyjmowali łapówki. Interes obu stronom się opłacał. Gapowicze płacili mniej, a kontrolerzy kasę przyjmowali bezpośrednio do swoich portfeli.

Policjanci z wydziału zajmującego się zwalczaniem przestępczości gospodarczej i korupcji zorganizowali zasadzkę, w trakcie której na gorącym uczynku zatrzymali dwóch kontrolerów usiłujących wyłudzić łapówkę od pasażera . Mężczyźni to słupszczanie w wieku 54 i 38 lat.

- Jak ustalili śledczy, osoby te umawiały się z pasażerami w różnych godzinach i ustronnych miejscach i tam przyjmowały łapówki. Zwykle były to kwoty kilkudziesięciozłotowe, ale niższe od mandatów, które mieliby wypisać - mówi Robert Czerwiński, oficer prasowy słupskiej policji.

Policjanci ustalili, że nieuczciwi kontrolerzy, w ciągu roku przyjęli co najmniej kilkanaście łapówek.
- Obecnie funkcjonariusze ustalają personalia osób, które wręczały łapówki. Im także grożą konsekwencje prawne - przestrzega Czerwiński. - Istnieje jednak możliwość wdrożenia wobec tych osób procedury odstąpienia od ich ukarania, ale tylko w sytuacji, gdy same osobiście poinformują policjantów o okolicznościach wręczanych łapówek - dodaje.

Z policją można skontaktować się pod numerem telefonu: 59 848 05 11.

Kontrolerzy zostali już zatrzymani. Obaj zostali już przesłuchani i usłyszeli zarzuty przyjmowania korzyści majątkowych, za które kodeks karny określa karę nawet do 8 lat pozbawienia wolności.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza