Przez kilka lat Loton stworzył blisko dwadzieścia produktów z tej serii.
– Wszystkie cechy produktów zaprojektowaliśmy tak, by pozyskać grupę młodych, wymagających pań, bo do tej pory naszą renomę budowaliśmy na produktach z linii Loton, które wybierały głównie nasze dojrzałe i od lat nam wierne klientki – opowiada prezes Daroń.
Pomysł okazał się trafiony. Większość kosmetyków z serii Provit wciąż bardzo dobrze się sprzedaje. Dzięki temu Loton zarobił pieniądze nie tylko na poprawę bytu pracowników, ale i na modernizację zakładu i prace nad kolejnymi produktami. W efekcie półtora roku temu w sklepach pojawiła się nowa seria kosmetyków. Tworzy ją linia produktów Loton Professional przeznaczona dla tych, którzy chcą profesjonalnie, ale samodzielnie dbać o swoje włosy.
– Okazuje się, że taką potrzebę odczuwa sporo osób. Jedni mają na to ochotę, inni chcą zaoszczędzić – wyjaśnia prezes Daroń.
Komponują kosmetyki z modnych olejów
Firmowi fachowcy od komponowania nowych produktów właśnie kończą prace przygotowawcze nad nową serią kosmetyków, która będzie nosić nazwę Loton SPA & Beauty. Także będzie skierowana do osób ceniących naturalność kosmetyków, ale jednocześnie poszukujących nowości.
– Dlatego produkty z tej nowej serii będą produkowane z surowców pochodzenia roślinnego. Jednocześnie zadbaliśmy o to, aby ich bazą były modne obecnie oleje z orzechów arganu, makadamii oraz olej kokosowy. Wszystkie kosmetyki z tej linii wyróżniać będą się tym, że można je będzie stosować zarówno do pielęgnacji włosów, jak i ciała – dodaje Wiesław Daroń.
Rozwój oferty Lotonu i wzrost zainteresowania nimi ze strony konsumentów już kilka lat temu zauważyli analitycy firmy Nielsen, którzy przygotowują branżowe raporty handlowe. Korzystają z nich menadżerowie firm dystrybucyjnych, którzy decydują o tym, jakie produkty trafiają na półki sklepów sieciowych.
– Od kilku już lat próbowaliśmy dostać się na listę dostawców sieci handlowych, bo klienci właśnie tam coraz częściej robią zakupy. Co pewien czas wysyłaliśmy do nich paczki z naszymi produktami. Ale najbardziej przekonujące okazały się dane o sprzedaży gromadzone przez firmę Nielsen – zdradza prezes Lotonu.
Atakują duże sieci
Jako pierwsza na szerszą skalę doceniła produkty Lotonu firma Polbita, która zaopatruje w towar ponad 270 drogerii sieci Natura. Rok później do Lotonu odezwała się sieć handlowa Rossmann, która kierowała się raportami analityków Nielsena.
– Obecnie Rossmann jest najważniejszym naszym odbiorcą w Polsce. Zamawia sporo więcej niż drugi z naszych odbiorców. Jednak nie ma zmiłuj się. Jak produkt się nie sprzedaje, szybko jest wycofywany z półek sklepowych – komentuje prezes Daroń.
Jednak w ostatnich latach rynek krajowy słabnie i Loton zaczął zabiegać o pozyskanie odbiorców zagranicznych. Pomogły w tym pieniądze z unijnego programu "Paszport dla eksportu”, za które można było finansować połowę kosztów na pozyskanie wybranego rynku zagranicznego.
– Nie mieliśmy zbyt wiele doświadczenia w tym zakresie, ale uparliśmy się i dzięki pomocy wyspecjalizowanych firm zdobyliśmy pieniądze i porozumieliśmy z nowymi odbiorcami – mówi prezes Daroń.
W efekcie od półtora roku kosmetyki Lotonu znajdują się w przeszło 130 drogeriach moskiewskiej sieci handlowej Padróżka (Koleżanka). Ponadto rozprowadza je także sieć handlowa z Jekaterynburga na Syberii.
– W ciągu 10 miesięcy bieżącego roku w Rosji zarobiliśmy 600 tysięcy złotych. To bardzo dobry wynik, zważywszy na okoliczności – chwali się prezes Daroń.
Będzie modernizacja zakładu
Firma zamierza rozwijać swoje wschodnie kontakty. Dlatego przedstawiciele Lotonu bywają na targach w Rosji, na Ukrainie i w Kazachstanie.
Z pomocą swoich agentów słupski producent prowadzi także rozmowy z kolejnymi potencjalnymi dystrybutorami kosmetyków w tamtych regionach, gdzie w dużych miastach funkcjonuje chłonny rynek kosmetyczny.
– Teraz żyjemy głównie eksportem. Mamy kolejne szanse na kontakty handlowe na wschodzie, choć jeszcze nie wiadomo, czy wszystkie zakończą się stałą współpracą – dodaje Wiesław Daroń.
Obecnie Loton ma ustabilizowaną sytuację finansową, dlatego kierownictwo firmy zdecydowało się przeprowadzić generalną modernizację części socjalnej i produkcyjnej zakładu. Jej celem jest doprowadzenie do tego, aby produkcja kosmetyków była prowadzona w warunkach w pełni biologicznie czystych. Poza tym unowocześniony będzie przepływ materiałów i ludzi w procesie.
Firma ma już pozwolenie na budowę. Teraz przyjmuje oferty od firm, które chciałyby wykonać prace budowlane.
Cały czas jednak pracuje nad poszerzeniem rynku zbytu i podtrzymaniem zainteresowania klientów. Niebawem przedstawiciele Lotonu będą rozmawiać o nawiązaniu współpracy z nową siecią, której nazwy prezes Daroń jeszcze nie chce wymieniać, a która ma w Polsce ponad 160 drogerii.
Natomiast w piątek, 20 grudnia, w Galerii Podkowa w Słupsku Loton zaprezentuje swoje produkty podczas gali fryzjerskiej, którą tam zaplanowano.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?