Koszalin> Otwarto lokalne biuro Funduszu Pożyczkowego Pomeranus

Partyzantów, działa biuro lokalne Regionalnego Funduszu Pożyczkowego "Pomeranus". Teraz nastąpiło oficjalne otwarcie punktu.

"Pomeranus" powstał 28 maja 2004 roku. Dysponuje kapitałem w wysokości 30,5 mln złotych i jest przeznaczony dla przedsiębiorców z województwa zachodniopomorskiego.

Podstawowym celem funduszu jest wspieranie lokalnej aktywności gospodarczej poprzez zwiększenie dostępności do zewnętrznych źródeł finansowania. Dotychczas RFP udzielił blisko 900 pożyczek na łączną kwotę ponad 67 mln zł.

Klientami mogą być mikro, małe i średnie przedsiębiorstwa. "Pomeranus" oferuje pożyczki do maksymalnej kwoty 500 tys. złotych.

Pożyczki oprocentowane są według stopy referencyjnej Komisji Europejskiej, obowiązującej w dniu zawarcia umowy pożyczki, powiększonej o marżę ryzyka. Okres spłaty pożyczki wynosi do 60 miesięcy od momentu podpisania umowy. Możliwy jest 6 miesięczny okres karencji w spłacie kapitału.

Prawne zabezpieczenie spłaty pożyczki oprócz weksla in blanco może stanowić m.in.: poręczenie funduszu poręczeń kredytowych, poręczenie przez osoby trzecie lub przewłaszczenie.

- Fundusz zajmuje się również organizacją szkoleń - mówi Jarosław Kumorowski, menedżer Funduszu. - Skierowane są one do przedsiębiorców chcących podnosić swoje kwalifikacje i zdobywać wiedzę.

Nasze pożyczki nie są konkurencją dla banków, ale uzupełnieniem luki na rynku. Mają wspomagać przedsiębiorców, którzy z różnych powodów nie mogą zaciągnąć pożyczki bankowej. Na uwagę zasługują elastyczne procedury i krótki okres rozpatrywania wniosków. Nie zamykamy także drzwi przed klientami ze złą historią kredytową. Każdy przypadek jest rozpatrywany indywidualnie.

Pomimo tego, że koszalińskie biuro lokalne oficjalnie zaprezentowano wczoraj, tak naprawdę działa już w mieście od trzech tygodni. Czy przez ten czas zauważono już jakieś zainteresowanie ze strony klientów?

Czytaj też> Banki szukają klientów i łagodzą kryteria

- Tak - potwierdza Jarosław Kumorowski. - W przyszłym tygodniu podpisujemy pierwszą umowę z klientem ze Szczecinka. W następnym tygodniu mamy spotkanie w tej sprawie z koszalińskim przedsiębiorstwem. Rozmowy prowadzimy także z kilkunastoma innymi podmiotami.