Koszalin> Parking w Centrum Handlowym Forum jest zbyt często zamykany

- Byłem w Forum Koszalin w niedzielę tuż po godzinie 20. Zdziwiłem się, że wjazd na parking podziemny przy wejściu głównym do budynku, był zamknięty - mówi Czytelnik z Koszalina. - Z trudem znalazłem miejsce na parkingu przed centrum handlowym.

Ale nie to jest problemem. Zaskoczyło mnie mianowicie, że nikt nie oznakował tego wjazdu w odpowiedni sposób, nie postawił tam zakazu wjazdu, bądź innego ostrzeżenia dla kierowców. Zjazd jest stromy. Nie tylko ja wjechałem tam i musiałem w efekcie cofać pod górę, bo dopiero w ostatniej chwili mogłem zauważyć, że brama wjazdowa jest zamknięta (zamkniętej bramy nie widać zza muru).

Podobnie działo się w przypadku innych kierowców. Skręcali na wjazd, który prowadzi w dół, do podziemia, a następnie wyjeżdżali stamtąd na wstecznym. To nie były zbyt bezpieczne manewry. A można było ułatwić ludziom życie i postawić tam np. ochroniarza, który uprzedzi dojeżdżających, by nie pchali się - za przeproszeniem - dalej.

Dlaczego wjazd był zamknięty? - Tak się dzieje, gdy parking podziemny pustoszeje wieczorami, gdy poza Multikinem i Tesco, całe centrum jest zamykane - wyjaśnia Piotr Gałka, obecny dyrektor Forum Koszalin. - To dlatego, że młodzi ludzie często tam przyjeżdżają samochodami pożyczonymi od rodziców i urządzają sobie wyścigi.

Gdy jeden z wjazdów jest zamknięty - a zamykamy ten przy głównym wejściu - wtedy mają ograniczone pole manewru. Tu chodzi o bezpieczeństwo wszystkich. Jednocześnie zapewniam, że zarówno wjazd, jak i wyjazd od strony ul. Paderewskiego jest zawsze otwarty. A jeżeli ktoś z czytelników się skarży, że zdarzyło się, ze był zamknięty, to była jednostkowa sprawa. Ochroniarze mają przykazane, że parking ma być otwarty do czasu, aż wyjedzie z niego ostatni klient.

A co w takim razie z oznakowaniem zamkniętego wjazdu? Dlaczego przed skrętem do podziemia nie pojawiło się odpowiednie ostrzeżenie? - Przed wjazdem powinien stać pachołek sugerujący, że wjazd jest zamknięty. Nie wiem, dlaczego akurat w te niedzielę go nie było. Wyjaśnię to i zapewniam, że przy następnych takich okazjach, taki pachołek się pojawi. Nie ma natomiast sensu stawiać tam znaku, bo wjazd jest zamykany tymczasowo.