Benzyna bezołowiowa 98-oktanowa już kosztuje ponad 4 złote. Na Statoil zapłacimy za nią 4,10 złotego. Podobnie na BP i Orlenie.
- Paliwo podrożało w hurcie znacznie, dlatego my też będziemy zmuszeni od jutra podnieść ceny - przynawał nam wczoraj Ireneusz Zarzycki, współwłaściciel stacji Petrex w Mścicach. Tutaj i tak mieli najtaniej w regionie. Za litr bezołowiowej kazali płacić tylko 3,59 złotego. Wprawdzie dziś będzie o 10 groszy drożej, to jednak i tak aż o 25 groszy mniej niż na przykład na stacji MZK w Koszalinie. Wczoraj paliwa na MZK były jednymi z najdroższych w regionie.
- Teraz ceny będą się zmieniały bardzo szybko. I niestety, raczej tylko rosły - mówi dalej Ireneusz Zarzycki. - W kryzysie inwestorzy zaczęli pozbywać się gotówki i skupować właśnie ropę - uważa.
MZK proponowało nam wczoraj litr benzyny za 3,94 złotego, a oleju napędowego za 3,64 złotego. Statoil był o 2 grosze (Pb95) i 5 groszy (ON) tańszy. Te ceny też mają się jednak zmieniać.
Zachęcały jeszcze tylko do zakupów cenniki na stacji Bliska. Litr Pb95 kosztował tu 3,86 zł, a ON 3,54 złotego.
- To prawda, będzie coraz drożej. Baryłka ropy podrożała już z 30 do prawie 50 dolarów. A jeszcze zbliża się sezon. Latem zawsze paliwo jest droższe - usłyszeliśmy w Orlenie.
(qba)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?