Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koszalin> Rusza kolejny festiwal poświęcony Wysockiemu

Alina Konieczna [email protected] Tel. 094 347 35 99 Fot. Radek Koleśnik
Marlena Zimna.
Marlena Zimna.
Rozmowa z Marleną Zimną, organizatorką w Koszalinie jedynego w Polsce festiwalu o legendarnym Włodzimierzu Wysockim.

- W sobotę i niedzielę w Koszalinie odbędzie się VIII Międzynarodowy Festiwal Filmów Dokumentalnych o Włodzimierzu Wysockim "Pasje według świętego Włodzimierza". Czy to wciąż jedyna tego typu impreza w Polsce?

- Nadal pozostajemy jedynym festiwalem, podobnie, jak nasze muzeum poświęcone legendarnemu poecie, aktorowi, kompozytorowi, jest jedyną w Polsce placówką muzealną pamięci Wysockiego. Dziś wielu polskich wielbicieli jego talentu mówi, że Koszalin stał się "Wysocką stolicą Polski".

- Swego czasu planowała pani przenieść festiwal do Łodzi.

- Te propozycje są nadal aktualne, jednak zdecydowałam, że zostajemy w Koszalinie. Tu panuje świetny mikroklimat do takich spotkań, w dużym mieście impreza mogłaby się zbyt skomercjalizować.

- Do Koszalina przyjadą goście nie tylko z Polski, ale i z najdalszych zakątków świata.

- W tym roku będziemy gościć reżyserów, pisarzy, piosenkarzy, naukowców z 10 państw. Przyjedzie do nas wielu znakomitych gości, wśród nich Ruby J. Jones, pisarka z USA. Będzie też włoski pisarz Mario Alessandro Curletto, autor znakomitej biografii o Wysockim.

- Jakie imprezy czekają festiwalowych gości?

- Oczywiście będą to pokazy konkursowe filmów, a także projekcje etiud i odkryć archiwalnych, wystawy, panele dyskusyjne, spotkania z pisarzami, piosenkarzami. W sobotę o godz. 19 w Domku Kata rozpocznie się koncert "Śpiewasz na cały świat", w którym wystąpi między innymi fenomen litewskiej sceny muzycznej, śpiewający w 5 językach, Viktoras Pustovojus. Wielką atrakcją będzie występ Thoma Moore'a, irlandzkiego poety, kompozytora i pieśniarza, autora wielu przebojów, między innymi ballady "Cavan Girl".

- Jak udaje się pani sprowadzać do Koszalina tylu znakomitych gości, mimo tak skromnego budżetu festiwalu (miasto dofinansowuje imprezę kwotą 20 tysięcy złotych).

- Myślę, że tu działa magia nazwiska Wysockiego. Choć od jego śmierci w tym roku mija 30 lat, nazwisko Wysocki wciąż otwiera wiele drzwi i możliwości. Nasi goście pokonują ogromne odległości, pani Ruby J. Jones przybędzie z dalekiego Teksasu, Thom Moore przyleci do Polski tanimi liniami, do Koszalina dotrze pociągiem. Wysocki nadal nam pokazuje, że jeśli się chce, można nawet góry przenosić.

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza