Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koszalin> Sebastian Mila otworzył restaurację

Artur Kostecki [email protected] Tel. 094 347 35 99 Fot. Radek Koleśnik
Zorzę poświęcił ks. proboszcz Kazimierz Bednarski. Później gości zaproszono na poczęstunek.
Zorzę poświęcił ks. proboszcz Kazimierz Bednarski. Później gości zaproszono na poczęstunek.
W Koszalinie obserwujemy ciekawą tendencję. W mieście po gruntownych remontach ruszają kolejne legendarne lokale. Mamy nową Fregatę, Muzę, a wczoraj swoje podwoje otworzyła Zorza.

Ta znana w Koszalinie restauracja przy ul. Bałtyckiej przez długi czas podupadała, by w końcu nastąpił finał jej działalności. W końcu znalazł się ktoś, kto docenił siłę legendarnego miejsca i postanowił nadać mu nowy blask.

Właścicielami lokalu są teraz Anna Labuda i znany koszaliński piłkarz, były reprezentant Polski - Sebastian Mila. Restaurację zmodernizowano, nadano jej przyjemny i elegancki wystrój. Chrzest bojowy lokal przejdzie podczas najbliższego sylwestra. Będzie się tu bawić 110 osób. Maksymalnie może wejść 150 osób.

- Remont od podstaw trwał ponad pół roku - mówi Sebastian Mila. - Potrzeba było mnóstwo pozwoleń, projektów, sporo pracy. Zorza (która ma też w nazwie słowo Platinium - dop. red.), będzie restauracją dla każdego. Będzie można u nas dobrze zjeść i wypić. Ponadto planujemy organizację konferencji, wesel, imprez okolicznościowych.

W przyszłości w rachubę wchodzi też organizacja w weekendy dancingów. Jak zastrzegają jednak właściciele nie ma mowy o dyskotece, tylko o zabawie przy lekkiej i przyjemnej muzyce.

- Wkrótce uruchomimy stronę internetową, dzięki której klient dokona np. rezerwacji stolika - dodaje Sebastian Mila. - Na otwarcie restauracji poszło sporo pieniędzy. Można to liczyć w milionach. Mam nadzieję, że klienci docenią naszą pracę. Skąd pomysł na lokal? To zawsze było marzenie mojej mamy i pani Ani, która jest jej przyjaciółką. Może trudno w to uwierzyć, ale nie była to koncepcja o charakterze biznesowym. To naprawdę spełnienie marzeń.

Na uroczystym otwarciu Zorzy pojawiło się kilka znanych w mieście osób. Lokal poświęcił ksiądz proboszcz Kazimierz Bednarski. - Życzę, by to miejsce dawało wiele zadowolenia i uśmiechu - stwierdził proboszcz.

- My życzymy sobie by Zorza, była restauracją, gdzie spędza się miłe chwile - powiedziała Anna Labuda.

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza