Przewaga parkietu wróciła do Czarnych
Ta seria na pewno nie rozczarowała żadnego sympatyka koszykówki. Koszykarze ze Słupska oraz Wałbrzycha tworzą niesamowite widowisko, a sobotnie starcie będzie znakomitym podsumowaniem tej serii. Przewagę parkietu znowu odzyskali słupszczanie, którzy o awans do ekstraklasy zagrają na własnym parkiecie. Patrząc jednak na dotychczasowy przebieg finałowych gier – własna hala nie ma aż takiego znaczenia. Zarówno słupszczanie jak i wałbrzyszanie wygrali w hali rywala, co jeszcze bardziej rozgrzewa oczekiwania fanów obu ekip.
Czarni gromią, Górnik wyrywa
Po raz kolejny wydawać się może, że mała przewaga mentalna leży po stronie ekipy ze Słupska, która znakomicie zaprezentowała się w meczu numer cztery. Czarni zagrali niezwykle agresywnie i mimo niespecjalnie dobrej skuteczność własnych rzutów pewnie pokonali rywali 76:52. Warto też zwrócić uwagę na rozmiary zwycięstw w poszczególnych meczach obydwu zespołów, z których nasuwa się pewna zależność. Kiedy wygrywa Górnik – mecze są bardzo wyrównane, a Czarni miewają w nich momenty, kiedy mają szansę dojść rywala i powalczyć o zwycięstwo. Kiedy wygrywają Czarne Pantery – od początku dominują, a rywali zatrzymują na zdobyczy punktowej, która przez niektórych uważana jest za niegodną finałów pierwszoligowych rozgrywek (kolejno 44 i 52 punkty).
Zatrzymać liderów gości
Po stronie Czarnych na bohatera tej serii wyrósł Dawid Słupiński. To od niego obecnie zależy najwięcej, co pokazały dwa ostatnie mecze na Dolnym Śląsku. Nasz środkowy bardzo dobrze gra w ataku, wymusza faule rywali, ale co najważniejsze w obronie dzięki swojej mobilności
dla atakujących staję się zaporą nie do przebicia. Uwagę trzeba skupić też na obwodowym trio gości – Janie Malesie, Krzysztofie Jakóbczyku oraz Tomaszu Ochońce. W pierwszej połowie ostatniego pojedynku słupszczanie potrafili skutecznie ich zatrzymać – i nie pozwolili im w ciągu pierwszych dwudziestu minut meczu oddać celnego rzutu z gry – co jak się później okazało było głównym powodem tak okazałego zwycięstwa. Jeśli udałoby się to powtórzyć w piątym meczu – zwycięstwo Czarnych ani przez moment nie powinno być zagrożone.
Specjalna strefa kibica
Mamy też dobrą wiadomość dla słupskich kibiców – wiadomo jest – że za halą Gryfia stanie specjalny telebim o czym mówiła sama prezydent miasta Krystyna Danielecka – Wojewódzka. Sympatycy koszykówki ze Słupska będą mogli więc wspólnie dopingować swój zespół i miejmy nadzieję po 40 minutach gry wpaść w szał radości po awansie do ekstraklasy. Na strefę kibica wejść mogło będzie 150 osób – którzy wpuszczani zostaną od godziny 16.
Początek najważniejszego meczu w sezonie 2020/2021 już w sobotę (22 maja) o godzinie 17 w słupskiej hali Gryfia. Dla kibiców chcący obejrzeć mecz w domu – transmisję standardowo przeprowadzi platforma internetowa – TVCOM.PL.
Trzy pytania do Michała Jankowskiego.
Przed decydującym piątym meczem finału pierwszoligowych rozgrywek na trzy pytania odpowiada nam prezes Grupy Sierleccy Czarni – Michał Jankowski.
Panie prezesie pytanie, które musi paść i chyba nie będzie Pan zdziwiony, że je zadajemy. Jak skończy się sobotni pojedynek? Jak Pan typuje?
Oczywiście spodziewałem się tego pytania. Ja nie zamierzam nic przewidywać. Wiemy jak układa się ta seria i wiemy też, że wszystko jest możliwe. Chłopaki w ostatnim meczu pokazali prawdziwy charakter, a sztab trenerski w tym finale wykonuję masę pracy, więc wiem na pewno, że nasi koszykarze wyjdą na mecz skoncentrowani i skupieni na wygranej. Koszykówka to jednak piękny sport, gdzie zdarzyć może się wszystko, dlatego nie bawmy się w żadne typowania, a wszystko rozstrzygnie się na koszykarskim parkiecie.
Udało się zorganizować specjalną strefę kibica, która stanie za Gryfią – ucieszyło to wielu słupskich fanów – jak to wygląda od stery organizacyjnej?
Od początku chcieliśmy coś takiego zorganizować, ale w dzisiejszych czasach nie było to proste. Wiemy jak ważne to spotkanie jest dla naszych kibiców, dlatego zrobiliśmy wszystko, aby taka strefa powstała. Jeśli chodzi o limit 150 osób wynika to z panujących przepisów i rozporządzeń. Wpuszczamy na nią tylko pełnoletnich – ze względu na bezpieczeństwo oraz fakt sprzedaży tam alkoholu. Mamy wielką nadzieję, że po 40 minutach walki na parkiecie nasi fani będą mogli świętować upragniony awans.
Czy wszyscy nasi zawodnicy są w pełni gotowi do gry i będą do dyspozycji Mantasa Censuskisa?
W tej porze sezonu mało kto nie odczuwa żadnych urazów (śmiech). Ale tak nikt nie zgłaszał żadnego urazu i do najważniejszego meczu w tym sezonie przystąpimy w pełnym składzie.
Grupa Sierleccy Czarni – Górnik Wałbrzych 2:2
- 1 mecz Czarni – Górnik 67:79
- 2 mecz Czarni – Górnik 105:44
- 3 mecz Górnik – Czarni 77:74
- 4 mecz Górnik – Czarni 52:76
Zobacz także: Czarni wygrali z Górnikiem 76:52. Rywalizacja o ekstraklasę wraca do Słupska!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?