Sam wynik poniedziałkowego meczu - był stykowy i dwie ekipy ostatecznie dzieliło tylko pięć oczek (było 83:78), ale sam przebieg meczu pokazał, że było to najsłabsze spotkanie podopiecznych Mantasa Cesnauskisa w tej ćwierćfinałowej batalii.
Słupszczanie strasznie męczyli się w ataku, ale przyznać trzeba też, że zawodnicy Kinga postawili w defensywie naprawdę twarde warunki. Bardzo słabe zawody rozegrał jeden z liderów Czarnych - Bo Beech.
Skrzydłowy ekipy z naszego miasta ani razu nie trafił z dystansu - co w tym sezonie zdarzyło mu się tylko jeszcze jeden raz - w wyjazdowym meczu z wrocławskim Śląskiem. Wśród gospodarzy bardzo dobrze zagrali Jakub Schenk oraz Richardson, którzy często praktycznie we dwójkę rozmontowywali obronę Czarnych. Samo spotkanie ma bardzo ważny wpływ na losy samej serii. Jeśli nasi koszykarze ponownie uznać będą musieli wyższość rywali - rywalizacja po raz kolejny przeniesie się do Słupska na piąty mecz. Takie pojedynki są nieprzewidywalne i może się w nich wydarzyć praktycznie wszystko. Czarni na pewno chcą tego uniknąć i zrobią wszystko, aby zakończyć tą rywalizację w czterech grach. Początek meczu o godz. 17:30.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?