Przypomnijmy. Wojewoda wprowadził w "Krainie w Kratę" zespół przyrodniczo- krajobrazowy, co w praktyce blokuje postawienie tu olbrzymich siłowni wiatrowych. A tego chciał wójt, Mariusz Chmiel.
- Wprowadziliśmy zespół na wniosek mieszkańców - wyjaśnia wojewoda. - Wójt dostał do ręki instrument, na podstawie którego może wnioskować o dofinansowanie rozwoju turystyki ze środków europejskich.
Urzędnicy przybyli z wojewodą tłumaczyli również, że nie jest prawdą, jakoby po wprowadzeniu zespołu przyrodniczo-krajobrazowego na tym terenie nie będzie można wbić nawet łopaty w ziemię.
- Będzie można robić wszystko, ale zgodnie z najważniejszym celem, czyli ochroną kulturową tego niezwykłego miejsca - stwierdziła Joanna Jarosik, wojewódzki konserwator przyrody w Gdańsku.
- Teren jest bardzo atrakcyjny, a ja dbam o zrównoważony rozwój województwa. Zapewniam, że będę popierał wszystkie wnioski wójta Chmiela o fundusze europejskie na turystykę, która jest przecież jedną z najszybciej rozwijających się gałęzi gospodarki - stwierdził Karczewski.
Tymczasem wójt Chmiel zastanawia się nad odwołaniem od rozporządzenia wojewody. Pismo w tej sprawie jeszcze nie wpłynęło do Urzędu Wojewódzkiego. Sprawa musiałaby się oprzeć o sąd.
Michał Kowalski
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?