MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kto może spać spokojnie

Jarosław Królak, Łukasz Świerżewski, (onet)
Koniec z polowaniem na firmy. Urzędy skarbowe mają być przyjazne podatnikom, ale bezwzględne dla oszustów.

- Chciałbym doprowadzić do tego, aby urzędy skarbowe były przyjazne podatnikom - zapewnia Stanisław Stec, nowy wiceminister finansów odpowiedzialny za aparat skarbowy.

Kto może spać spokojnie

- Trzeba pamiętać, że każdy z nich jest źródłem przychodów budżetu państwa. Deklaruję, że ci podatnicy, którzy nie robią świadomie błędów i nie oszukują fiskusa, mogą spać spokojnie. Im krzywda nie grozi. Błąd w deklaracji można zawsze zrobić. Każdy może się pomylić - tym bardziej że nasz system podatkowy jest skomplikowany - dodaje Stanisław Stec.
Wiceminister chce sam namawiać dyrektorów izb skarbowych do spotkań z podatnikami i przedstawicielami izb gospodarczych.

Dochód musi być

Zadanie nie jest jednak łatwe. Stanisław Stec musi bowiem w przyszłym roku aż o ponad 12 proc. zwiększyć dochody podatkowe budżetu.
- To, że urząd będzie przyjazny, nie oznacza, że nie będzie egzekwować tego, co się budżetowi należy - podkreśla Stec i dodaje, że nie będzie tolerancji dla oszustów. Obniżono przecież podatki dla firm. Pracodawcy zapewniali, że nie będzie oszukiwania na kosztach uzyskania przychodów i kupowania faktur, a jest to obecnie prawdziwą plagą.

Kontrole częściej

Przyjazność dla podatnika nie oznacza więc mniejszej liczby kontroli. Ministerstwo finansów zamierza skierować jak największą liczbę pracowników do przygotowywania i prowadzenia kontroli. Mają one być precyzyjnie adresowane, by urzędnicy zajmowali się rzeczywiście tymi podatnikami, którzy uchylają się od obowiązków. Wymaga to zwiększenia zatrudnienia i informatyzacji urzędów.
Wiceminister chce, by do końca 2005 r. podatnicy uzyskali możliwość elektronicznego składania deklaracji.

Nowy system wynagradzania

Przygotowywany jest też nowy system wynagradzania pracowników aparatu skarbowego.
- Chcemy premiować tych urzędników, którzy rzetelnie i zgodnie z prawem egzekwują pieniądze dla budżetu i których decyzje nie są zaskarżane i kwestionowane - zapewnia szef skarbówki. Na razie jednak ministerstwo nie wprowadzi opłat za interpretacje. Nie jest to jednak wykluczone, jeżeli liczba pytań okaże się bardzo duża.

Co z wywiadem

Wiceminister chce się też uważnie przyjrzeć pracy wywiadu skarbowego. - Poprosiłem, aby co dwa tygodnie przedstawiano mi informację o efektach pracy wywiadu. Teraz chcemy szczególnie zwalczać tzw. sprzedaż faktur.
Proceder kwitnie. Widać to po wielu ogłoszeniach w prasie.
- O współpracę poprosiłem komendanta głównego policji - zapewnia Stanisław Stec.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza