W czwartek w Słupsku gościć będzie Portugalia w jej wielu odmianach. O godz. 13 na Ścianie Pamięci słupskiego starego cmentarza odsłonięta zostanie tabliczka pamięci Artura Oliveira, zmarłego w ubiegłym roku animatora kultury i twórcy teatralnego.
Był budowniczym partnerskich relacji pomiędzy Słupskiem a Cartaxo w Portugalii. Razem ze słupskimi twórcami kultury zapoczątkował wielki fenomen, jakim stały się już nie partnerskie, a wręcz przyjacielskie stosunki pomiędzy mieszkańcami tych dwóch, pozornie odległych miast.
Natomiast o godz. 17.30 w teatrze Rondo rozpocznie się wernisaż - wystawa fotografii z podróży w 2003 r. autorstwa Zbigniewa Suligi. Bezpośrednio po tym Iza Klimentowska opowie o swojej książce "Samotność Portugalczyka". Ukazane w niej losy Portugalczyków to tylko pretekst, by się przyjrzeć świadomemu lub nie, chcianemu lub nie, warunkowemu lub nie odosobnieniu. To nie jest Portugalia pięknych wybrzeży i fado, lecz Portugalia podsłuchów, cieni na ścianie, niepewności i niespełnionych obietnic. To również Portugalia okrojona z terytorium i wielowiekowej dumy.
Po spotkaniu, w Rondzie rozpoczną się warsztaty kuchni portugalskiej, które poprowadzi Paulina Kantak. Najbardziej charakterystyczne dla tego kraju dania będzie można również skosztować.
Na zakończenie, o godz. 20, w klubie Warhol przy ul. Anny Łajming rozpocznie się pokaz filmów portugalskich. Wstęp na wszystkie wydarzenia jest wolny.
Honorowy patronat nad imprezą objęła Maria Amelia Paiża, ambasador Portugalii w Polsce.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?