Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lekkoatletyka - podsumowanie sezonu królowej sportu w regionie słupskim

(fen)
W środku Paweł Roziński, z lewej Kamila Zdybał, po prawej Marcelina Witek.
W środku Paweł Roziński, z lewej Kamila Zdybał, po prawej Marcelina Witek. Fot. Kamil Nagórek
W 2009 roku królowali przedstawiciele oszczepu. Nad morzem rosną nowe pokolenia medalistów w tej dsycyplinie.

W Słupsku podsumowano lekkoatletyczny 2009 rok. Impreza miała uroczysty charakter, a w niej uczestniczyli między innymi: Zbigniew Konwiński (poseł RP), Zdzisław Sołowin (przewodniczący Rady Miejskiej w Słupsku), Maciej Kobyliński (prezydent Słupska) i Marek Fostiak (prezes Pomorskiego Okręgowego Związku Lekkiej Atletyki).

W Polsce kiedyś mówiono o słupskiej szkole oszczepu. Medalowe osiągnięcia mieli wtedy Stanisław Witek, Mirosław Witek, Mirosław Szybowski, Krystyna Zgierska, Iwona Mogielnicka i Janina Walukiewicz. Do tych sukcesów próbuje nawiązać młode pokolenie, które teraz należy do Słupskiego Klubu Lekkiej Atletyki.

Obecnie najbardziej znanym i utytułowanym oszczepnikiem jest Paweł Roziński (srebrny medalista MMP). Medale zdobyły młodziczki. Złoto przypadło Kamili Zdybał, a srebro - Marcelinie Witek, która podąża tropem ojca - Mirosława, który ostatnio dołączył do grona szkoleniowców w słupskim klubie.

Podczas akademickich mistrzostw Polski srebrny medal wywalczyła Katarzyna Mikołajczyk. Czołowe lokaty w mistrzostwach Polski juniorów zajęli w oszczepie: Krzysztof Pielecki (był piąty) i Piotr Dankowski (zakończył rywalizację na szóstej pozycji).

Do grupy oszczepniczych talentów zaliczają się jeszcze: Dominika Walkusz i Krystian Bondarenko, którzy mieli pecha, bo borykali się z kontuzjami. Trenerami wymienionych zawodników są: Ewa Grecka i Ryszard Ksieniewicz. Oszczep jest wizytówką SKLA. Wielu słupszczan zajmowało czołowe lokaty podczas zawodów w kraju i XV OOM. Do tego grona zaliczyć trzeba: Michała Bosko (kula i dysk), Katarzynę Uzar (biegaczka na 400 m), Monikę Jęchorek (oszczep), Kamilę Szczypior (kula).

Baza treningowa w Słupsku jest bardzo dobra. Warto przypomnieć, że stadion 650-lecia jest jednym z najpiękniejszych obiektów w Polsce. To na nim odbyły się na początku lipca mistrzostwa Polski juniorów. Słupski Klub Lekkiej Atletyki z prezesem Bogdanem Zakrzewskim na czele liczy na dalszą owocną pomoc finansową ze strony władz miasta i województwa.

Lekkoatletyka jest to dyscyplina, do której nie garną się specjalnie sponsorzy. Pojedyncze osoby i nieliczne firmy są jedynie małym światełkiem w tunelu. Może dobre wyniki oszczepników (zostali docenieni i otrzymali nagrody rzeczowe) dadzą dodatkowy impuls dla aktywniejszego włączenia się do dalszego rozwoju królowej sportu w grodzie nad Słupią.

Talentów nie brakuje. Może trenerzy Tomasz Czubak, Janusz Rolbiecki i Lucyna Kuklińska-Nurkowska doczekają się godnych następców biegowych. Oby to było w niedalekiej przyszłości.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza