Leszek Wrzesień został Sołtysem Roku 2010

O plebiscycie

O plebiscycie

Plebiscyt Sołtys Roku już po raz dziewiąty zorganizowała "Gazeta Sołecka" wspólnie z Krajowym Stowarzyszeniem Sołtysów. Wybiera się w nim spośród zgłoszeń czytelników dwunastu najlepszych sołtysów z całego kraju, takich, którzy wyróżniają się zaangażowaniem społecznym i ciekawymi inicjatywami. Wybiera się też Sołtysa Seniora - takiego, który może pochwalić się najdłuższym stażem na urzędzie. W tym roku został nim Kazimierz Marchwiak ze wsi Tatary na Opolszczyźnie - jest sołtysem już 52 lata.
W 2008 roku Sołtysem Roku został też Bogdan Żabiński, sołtys Niestkowa w gminie Ustka.

Leszek Wrzesień zwyciężył w tym konkursie jako reprezentant województwa pomorskiego. Razem z dwunastoma innymi sołtysami z całego kraju odbierze nagrodę pod koniec maja w Warszawie.
Laureatów plebiscytu wybierała kapituła składająca się z zespołu redakcyjnego "Gazety Sołeckiej" i przedstawiciel Krajowego Stowarzyszenia Sołtysów.

- Każdego z kandydatów kapituła oceniała bardzo szczegółowo - tłumaczy Joanna Iwanicka, redaktor naczelna "Gazety Sołeckiej". - Główny nacisk kładliśmy na to, by sołtys skutecznie integrował lokalną społeczność, bo to jest jedno z jego głównych zadań. Nagroda dla sołtysa Wilkowa oznacza, że jest on prawdziwym Liderem Wiejskim, który skutecznie potrafi zachęcić do działania lokalną społeczność.

• W przypadku Wilkowa to nie jest wcale trudne - śmieje się Leszek Wrzesień. - Chociaż jesteśmy małym sołectwem, to tutaj każdy z mieszkańców chętnie angażuje się we wspólne działania.
  Wrzesień dodaje, że jest mile zaskoczony tak poważnym i ogólnopolskim wyróżnieniem. - Muszę podkreślić, że tej nagrody nie byłoby bez pomocy mieszkańców Wilkowa Nowowiejskiego. To właśnie im należy się tytuł Sołectwa Roku.

Leszek Wrzesień sołtysem Wilkowa jest już od 8 lat i ma na swoim koncie realizację dużych inwestycji gminnych, między innymi budowę centrum sportowo-rekreacyjnego. Organizował także ważne akcje społeczne. Największą popularność Wilkowo osiągnęło dzięki corocznym Majówkom Wilkowskim (pierwsza miała miejsce w 2003 roku), które stały się znane z powodu skutecznych prób bicia rekordów Guinnessa. Właśnie na tej imprezie zaprezentowano najdłuższy stół świata (36 metrów i 80 centymetrów) czy najdłuższą deskę świata (ponad 40 metrów). Rok temu zadebiutowała tam najłduższa ręcznie wypalana cegła świata (73 centymetry). Najnowszą edycję Majówki zapowiedziano na 15 maja.

- Bicie rekordu mamy zapięteę już prawie na ostatni guzik. Szczegółów tej atrakcji nie mogę jeszcze zdradzić, powiem jednak, że tym razem rekord nie będzie związany z drewnem, ale z metalem - zapowiada sołtys Wilkowa.