Ludzie się denerwują na podwyżkę czynszu

- Teraz stawka wynosi 1,50 złotych za metr kwadratowy. Od kwietnia będzie 4,50 złotych. Dostaliśmy już pisma od wójta z nowymi stawkami. Nie zgadzamy się na tak dużą podwyżkę, jest zbyt duża - mówią lokatorzy z mieszkań komunalnych, którzy skierowali do urzędu oficjalny protest.

Lokale komunalne w gminie Lipnica to w większości domy nauczycielskie. - Mieszkam w nim dwadzieścia pięć lat. Nigdy nie było remontu, nie licząc jednego malowania klatki schodowej. W lokale nie inwestowano, więc są obskurne. I za co jest tak duża podwyżka?! - denerwuje się Piotr Brachfogiel z Brzeźna Szlacheckiego, dyrektor miejscowego Zespołu Szkół.

Rafał Narloch, wójt Lipnicy, tłumaczy że czynsze nie były podnoszone od siedmiu lat. - Wzrosły nie tylko koszty utrzymania obiektów, ale też i tzw. stawka odtworzeniowa ustalona dla województwa pomorskiego. Poza tym są ulgi, jeśli mieszkania mają obniżony standard. Nie widzę powodów dla których gmina ma dopłacać do utrzymania mieszkań komunalnych - oznajmia wójt Narloch.

Lokatorzy nie przyjmują argumentów wójta. - Od kwietnia czynsze w Lipnicy będą takie same jak w Warszawie, czy w Poznaniu. We wszystkich okolicznych gminach są one zdecydowanie niższe - komunikują ludzie, którzy zwrócili się już z prośbą o interwencję do radnych. Podwyżką wprowadzoną przez wójta zajmie się komisja budżetowa. Być może wprowadzone zostaną dodatkowe ulgi.

Zdaniem niektórych radnych większe czynsze i tak obciążą gminę. - Przynajmniej w części. Wiele mieszkań zajmują ludzie biedni. I do nich będzie dopłacać pomoc społeczna - zauważają rajcy.
Ulgi
d lokal na poddaszu - 5 procent, d bez centralnego ogrzewania - 5 procent, d bez wc - 10 procent, d bez łazienki - 10 procent, d budynek starszy niż dziesięć lat - 10 procent.

w innych gminach
d Bytów - od 2,11 do 2,90 złotych, d Miastko - od 0,84 do 1,53 złotych, d Studzienice - od 0,93 do 1,13 złotych, d Tuchomie - od 1,70 do 2,21 złotych.