Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Maluchy ze społecznej podstawówki odwiedziły redakcję Głosu Pomorza

Daniel Klusek
Dla uczniów wizyta w "Głosie” była ogromnym przeżyciem.
Dla uczniów wizyta w "Głosie” była ogromnym przeżyciem. Łukasz Capar
W redakcji gościliśmy dzieci z klasy II b I Społecznej Szkoły Podstawowej STO w Słupsku.

Maluchy ze społecznej podstawówki gościliśmy w tym tygodniu dwukrotnie. We wtorek odwiedzili nas uczniowie z klasy II a. W czwartkowe przedpołudnie odwiedzili nas ich koleżanki i koledzy z klasy II b.
Nie dla wszystkich dzieci była to pierwsza wizyta w naszej redakcji. Niektórzy mogli już też zobaczyć swoje zdjęcie w gazecie.

- Gdy byłam jeszcze w przedszkolu, organizowaliśmy dzień Kubusia Puchatka - wspominała Martyna Kwiatkowska z II b. - Odwiedził nas pan prezydent, a wszystkie dzieci śpiewały i tańczyły. Potem cała rodzina zobaczyła w gazecie zdjęcie z tej uroczystości i ja na nim też byłam.

Większość dzieci znała "Głos Pomorza" z własnych domów, ponieważ często jest on czytany przez ich rodziców.

- Ja też czasem czytam "Głos", głównie strony sportowe. Najbardziej lubię artykuły o piłce nożnej i siatkówce. O koszykówce nie czytam, bo nie lubię tej dyscypliny - mówił Mikołaj Synak z II b.
Dzieci zobaczyły redakcję, poznały dziennikarzy i dowiedziały się, jaką tematyką każdy z nich się zajmuje. Poznały również innych pracowników gazety, między innymi fotoreporterów, wydawców, przedstawicieli działu promocji i biura ogłoszeń, a także pracowników działu on-line, którzy tworzą naszą stronę internetową www.gp24.pl.

Potem przyszedł czas na pytania, a tych było wiele. Dzieci chciały wiedzieć m.in. ile lat ma gazeta, ile osób pracuje przy jej powstaniu, jak długo to trwa, a także skąd mamy informacje o najważniejszych zdarzeniach z regionu, czy pracujemy również na nocną zmianę i czy nie nudzą się nam częste odwiedziny dzieci.

Dla uczniów wizyta w "Głosie" była ogromnym przeżyciem.

- W tym tygodniu mamy dni wycieczkowe. Ponieważ więk­szość dzieci zna gazetę, postanowiliśmy odwiedzić miejsce, gdzie ona powstaje i jak się w niej pracuje - mówiła Iwona Matiuszko, wychowawczyni w klasie II b. - Mamy w szkole specjalne miejsce, w którym prezentujemy wycinki z "Głosu Pomorza".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza