To duże, czerwone serce ma prawie 1,5 metra. Kosz będzie służyć do zbiórki plastikowych nakrętek. Dochód ze sprzedaży firmom recyklingowym tych, które pozostawimy akurat w tym miejscu, przeznaczony zostanie na cele charytatywne.
- Pierwsze serce zobaczyłam gdzieś w Internecie w maju i wiedziałam, że u nas takie też musi stanąć _– mówi Joanna Michalak, sołtys Bolesławic, inicjatorka akcji.
Choć serce stanęło niedawno, to już wiadomo, na jaki cel zostaną przeznaczone pieniądze ze sprzedaży pierwszej partii nakrętek. Pomogą w leczeniu chorego Stasia, chłopca ze Słupska.
Radości z powstania takiego obiektu nie ukrywa także wójt gminy Kobylnica. Leszek Kuliński w czasie otwarcia podziękował mieszkańcom za zaangażowanie w całe przedsięwzięcie. Zwrócił też uwagę na to, że wyjątkowy kosz łączy w sobie bardzo ważne cele.
- Najważniejsze to oczywiście chęć niesienia pomocy w prosty sposób. Pozostawiając nakrętki w koszu – sercu dajemy też piękny przykład tego, jak w prosty sposób potrafimy i chcemy dbać o środowisko_ – podkreślał wójt.
Zainstalowanie metalowego serca przy świetlicy wiejskiej w Bolesławicach to koszt 2250 złotych. Pieniądze na ten cel zebrali sami mieszkańcy.
echodnia Policyjne testy - jak przebiegają
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?