Kilka chwil po godzinie 16:00 do dyżurnego Policji w Słupsku zadzwoniła anonimowa osoba twierdząc, że w stronę centrum miasta ma jechać samochód Volvo V 40, którego kierowca i pasażerowie są kompletnie pijani.
Tę rozmowę słyszał siedzący w sztabie dyspozytor monitoringu miasta, który na ekranie jednego z monitorów zauważył wskazywany samochód. Informacje o jego położeniu od razu otrzymali policjanci z drogówki, którzy byli najbliżej miejsca gdzie ten pojazd miał się znajdować .Volvo w chwili zatrzymania przez policję, tkwiło w korku miejskim. Policjanci wyjęli kluczyki ze stacyjki. Kierowca rzeczywiście okazał się być pijany. Przechodnie widząc sprawną akcję policjantów bili funkcjonariuszom brawo.
Okazało się że z pijanym kierowcą w jego samochodzie podróżowały jeszcze dwie inne osoby, też znajdujące się pod wpływem alkoholu. Badanie trzeźwości zatrzymanego kierowcy Volvo potwierdziło jego stan nietrzeźwości - miał prawie 3 promile alkoholu w organizmie
Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności .
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?