Paweł Wnuk z Prokuratury Okręgowej w Słupsku informuje, że zostało wszczęto śledztwo w kierunku usiłowania zabójstwa i spowodowania szkód wielkich rozmiarów. Grozi za to do 25 lat więzienia albo dożywocie.
- 20 grudnia, około 3 w nocy, sprawca wtargnął na posesję po przecięciu siatki ogrodzeniowej. Został oddany strzał w stronę okna domu znajdującego się na parterze. Następnie podpalono wiatę, w której składowano drewno (wiata znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie domu - dop. redakcji). Pożar został ugaszony – mówi Paweł Wnuk, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Słupsku.
– W domu znajdował się sędzia oraz dwoje członków jego rodziny. Nic im się nie stało. Jedna z hipotez śledztwa zakłada, że tego czynu dopuściła się osoba, którą sędzia (orzeka w wydziale karnym – dop. autora) skazał w procesie.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?