- Jest dreszcz emocji na początek przygotowań?
- Na pewno tak. Wstałem rano podekscytowany, że zaczyna się coś nowego. Nie mogłem się tego doczekać. Czekam także z niecierpliwością na zajęcia typowo koszykarskie. Na razie przechodzę testy i badania.
- Zaszczyt, przyjemność czy obawa przed treningami ze szkoleniowcem Andrejem Urlepem?
- Parę lat gram w koszykówkę, raczej więc nowych rzeczy nie zobaczę. Już trenowałem z różnymi trenerami i wychowankami Urlepa, więc mam zarys tego, co może się zdarzyć. To także zaszczyt - to najbardziej utytułowany trener w Polsce, przyjemnie będzie z nim współpracować.
- Robił pan już analizę tego, na co stać tę drużynę?
- Za szybko i za wcześnie jest, by to robić. Musimy potrenować razem, zgrać się, zobaczyć, jak funkcjonujemy jako zespół. Drużyna jest ciekawa, młoda, perspektywiczna. Widać, że trener chciał postawić na młodych, zdrowych zawodników, którzy będą mieli siłę biegać. Będziemy grać szybką koszykówkę, agresywną w obronie. Ale na razie poczekajmy, zobaczymy, jak przyjadą wszyscy, jak zaczniemy trenować, zobaczymy, jak to będzie wyglądało. Wtedy dopiero możemy rozmawiać o tym, czego możemy się spodziewać. Na razie potrzebujemy spokoju i czasu, aby zgrać się. Pierwsze podsumowania nastąpią pod koniec przygotowań.
- Zaczynał pan tak szybko przygotowania do nowego sezonu?
- W większości klubów to jest podobnie. W tamtym roku w Starcie Gdynia rozpoczynaliśmy 1 sierpnia, w Turowie Zgorzelec 15 sierpnia. Mamy dużo czasu, są mistrzostwa Europy. Liga rusza trochę później, dobrze, że tak szybko zaczynamy, że trener będzie miał czas zobaczyć każdego zawodnika i poukładać drużynę. Tak, aby po starcie nie było pretekstu, by mówić, że mieliśmy za mało czasu, że za słabo trenowaliśmy w okresie przygotowawczym.
- Czyli nie będziecie mieć alibi w przypadku porażek?
- Każdy wie, po co przyszedł do Słupska. Energa Czarni zawsze walczy o najwyższe cele w ekstraklasie, a aspiracje każdego zawodnika są przecież wysokie. Trzeba sobie zawsze stawiać poprzeczkę jak najwyżej. Jak tak robię. Dla mnie celem w nowym sezonie jest mistrzostwo kraju.
Rozmawiał Rafał Szymański
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?