Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy kamienicy w szoku (relacja, zdjęcia, wideo)

Daniel Klusek
Mieszkańcy spalonej kamienicy są załamani stracili cały dobytek swojego życia.
Mieszkańcy spalonej kamienicy są załamani stracili cały dobytek swojego życia. Krzysztof Piotrkowski
Mieszkańcy kamienicy przy ul. Krasińskiego 14 od rana wracają na miejsce, gdzie w nocy doszło do wybuchu gazu.
Akcja ratunkowa przy ul. Krasińskiego 14 w SłupskuAkcja ratunkowa przy ul. Krasińskiego 14 w Słupsku.

Akcja ratunkowa przy ul. Krasińskiego 14 w Słupsku

23 zastępy straży pożarnej ze specjalistycznym sprzętem gasiło nocny pożar przy ul. Krasińskiego 14.

Byli już mieszkańcy kamienicy od rana obserwują, jak strażacy rozbierają kamienicę, w której mieszkali do dzisiejszej nocy. Rozpacz miesza się z bólem i szokiem.

- Straciliśmy niemal wszystko - mówi mężczyzna, który mieszkał na drugim piętrze budynku. - Mam tylko trochę ubrań. Obudził mnie spadający sufit. Wybiegliśmy z rodzicami w tym, co mieliśmy na sobie. Widziałem jak policjantka wynosiła z budynku trzy osoby. Ona im uratowała życie.

Zrujnowana kamienica i jej okolice zabezpieczone przez straż pożarną

Mirosław Dąbrowski, mieszkaniec lokalu na parterze, jako pierwszy poczuł woń gazu.

- Ten smród mnie obudził. Poszedłem do kuchni sprawdzić, co się dzieje. Początkowo myślałem, że rozszczelnił się komin. Ale usłyszałem syczenie - opowiada Mirosław Dąbrowski. - Otworzyłem okno, wtedy syczenie było coraz głośniejsze. Zobaczyłem na chodniku żółtą skrzynkę. Wtedy się zorientowałem, że to ulatnia się gaz. Szybko się ubrałem i wybiegłem z budynku. Po drodze obudziłem do sąsiada z parteru, a on zaczął krzyczeć, żeby ludzie uciekali z domu. Potem usłyszałem wybuch. To cud, że nikomu nic się nie stało.

W wyniku wybuchu niegroźnie poszkodowane zostały trzy osoby. Trafiły do szpitala, ale już z niego wyszło. Z budynku, w którym znajdowało się 10 mieszkań, ewakuowano w sumie 25 osób. Przygotowano dla nich miejsca w bursach i internatach. Otrzymali również darmowe posiłki z baru Poranek.

- Będziemy szukać dla nich docelowych mieszkań - zapowiedział w niedzielę przed południem Andrzej Kaczmarczyk, zastępca prezydenta miasta.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza