O tym, że przy ulicy Dmowskiego brakuje dodatkowego przejścia, poinformowali nas mieszkańcy podczas naszej wizyty na tej ulicy.
- Jedyne przejścia dla pieszych, jakie są na tej ulicy, znajdują się przy pętli autobusowej, natomiast kolejne jest oddalone kilkaset metrów i jest naprzeciwko przedszkola - mówi Gabriela Sangowicz, mieszkanka ulicy.
- Wszyscy przechodzą więc tam, gdzie jest im wygodnie.
Zdaniem mieszkańców, przechodzą oni w niedozwolonych miejscach, ponieważ pasów brakuje właśnie tam, gdzie są najbardziej potrzebne, czyli w pobliżu sklepu spożywczego Sam Czar.
- Zarówno dzieci, jak i dorośli zawsze tam przebiegają - dodaje pan Witold (nazwisko do wiadomości redakcji). - Jest to największy sklep na naszej ulicy, dlatego wszyscy przechodzą właśnie w tym miejscu. Wiemy, że jest to niebezpieczne, bo wciąż jeżdżą tędy autobusy, ale tak jest nam wygodniej.
Zapytaliśmy pracowników słupskiego Zarządu Dróg Miejskich, co muszą zrobić mieszkańcy, aby na ulicy pojawiło się dodatkowe przejście dla pieszych.
- Mieszkańcy nie muszą nawet podpisywać się pod obszernym wnioskiem - mówi Anna Kempista z Zarządu Dróg Miejskich. - Wystarczy jedna osoba, która zaproponuje nam miejsce, gdzie mogłyby pojawić się nowe pasy. Potem inspektor ruchu wraz z policją rozpatrzą, czy możliwe jest stworzenie tam przejścia dla pieszych. Jeśli tak, szybko ono powstanie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
