Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Motocross. Syn ściga się na motocyklu medalowym tropem ojca

Krzysztof Niekrasz
Patryk Zdunek na trasie we Wschowej jedzie po kolejne punkty. Młody  motocrossowiec ma przed sobą dużą przyszłość.
Patryk Zdunek na trasie we Wschowej jedzie po kolejne punkty. Młody motocrossowiec ma przed sobą dużą przyszłość. Fot. Archiwum Auto-Moto Klubu Człuchów
Patryk Zdunek z Auto-Moto Klubu Człuchów wywalczył brąz w indywidualnych mistrzostwach Polski w sezonie 2009. To wielki sukces dziewięcioletniego zawodnika i początek wielkiej kariery sportowej.

Powoli sezon motocrossowy dobiega końca. Uczestnicy niektórych klas już zameldowali się na końcowej mecie w 2009 roku. Wschowa była organizatorem ostatniej, szóstej rundy indywidualnych mistrzostw Polski w motocrossie. Ścigano się w trzech klasach: Mx65 (grupa wiekowa 8-12 lat), Mx2J i Mx1. Spore zainteresowanie wzbudzały występy młodego Patryka Zdunka, syna Macieja Zdunka.

Warto przypomnieć, że 30-letni Maciej jest jednym z najbardziej utytułowanych motocrossowców w Polsce, ale obecnie odbywa rehabilitację po kontuzji obu rąk i w tym roku nie uczestniczył w żadnych zawodach krajowych oraz zagranicznych. Za to mocno przeżywał występy swojego syna. Właśnie 9-letni zawodnik podąża śladami ojca. Młody reprezentant Auto-Moto Klubu Człuchów rywalizował w klasie Mx65. Na wschowskim torze jechał trochę pechowo. W pierwszym wyścigu miał wywrotkę, ale szybko pozbierał się na tyle skutecznie, że na mecie zameldował się na trzeciej pozycji. W drugim biegu człuchowski motocrossowiec zagapił się w początkowej fazie rywalizacji. Przeciwnicy mu odjechali. Szaleńczy pościg za prowadzącą trójką zawodników nie przyniósł efektu. Ostatecznie był czwarty. W generalnej klasyfikacji po sześciu rundach (Rosówek, Lublin, Stryków, Lipno, Człuchów i Wschowa) Patryk Zdunek zgromadził w sumie 217 punktów. Z tym dorobkiem uplasował się na trzecim miejscu.

- Brązowy medal jest sukcesem tego dziewięciolatka. Motocrossowa jazda bardzo mu zasmakowała w elicie rówieśników i starszych motocyklistów, którzy ścigali się w jego klasie. W tym utalentowanym motocrossowcu pokładane są wielkie nadzieje na przyszłość - ocenił Tadeusz Szwemin, prezes Auto-Moto Klubu Człuchów. - Patryk bardzo często podpatrywał ojca na torze. Ma z nim zresztą znakomity kontakt sportowy. Młody Zdunek jest niezwykle zadziorny podczas wyścigów. Ma charakter wielkiego walczaka na torze. Rodzina Zdunków mocno wierzy w Patryka - dodał na zakończenie uśmiechnięty działacz, twórca sukcesów człuchowskiego motocrossu.

Arkadiusz Mańk chciał pokazać się z jak najlepszej strony w Mx1. Niestety, tym razem jechał zbyt asekuracyjnie, bo odczuwał jeszcze skutki kontuzji. W pierwszym wyścigu był szósty. W drugim biegu podszedł odważniej do rywalizacji i minął linię mety na czwartej pozycji. Mirosław Kowalski dwa razy finiszował na trzynastym miejscu. Sylwester Jędrzejczyk był osiemnasty i dziewiętnasty. W generalnej klasyfikacji mistrzostw Mańk wywalczył siódme miejsce z dorobkiem 134 punktów. Kowalski zakończył sezon na dziewiętnastej pozycji (44 punkty). Jędrzejczyk był dwudziesty drugi (32 punkty). Tomasz Jost został sklasyfikowany na dwudziestym piątym miejscu, ale jechał tylko w trzech rundach i zdobył w nich 25 punktów.

W klasie Mx2J Dawid Sierociński był jedenasty i dziesiąty. Joanna Miller minęła metę na siedemnastej i czternastej pozycji. Leszek Jasiński finiszował na dziewiętnastym i dwudziestym trzecim miejscu. Filip Litwiniak był dwudziesty i piętnasty. Końcowe lokaty człuchowian po sześciu rundach sezonu 2009: 9. Sierociński - 150 punktów, 16. Jasiński - 50 punktów, 18. Jędrzejczyk - 44 punkty, 25. Miller - 22 punkty, 28. Litwiniak - 21 punktów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza