- W niedzielę chwilę po godzinie 20 otrzymaliśmy zgłoszenie o zdarzeniu drogowym, do którego doszło w miejscowości Zimowiska – mówi mł. asp. Jakub Bagiński, oficer prasowy słupskiej policji. - Na miejsce od razu pojechali policjanci, którzy ustalili, że 74-letni kierujący motorowerem, jadąc w stronę Ustki, nie zachował bezpiecznej odległości od poprzedzającego pojazdu i - aby w niego nie uderzyć - zjechał do przydrożnego rowu. Kierowca był trzeźwy.
Zespół ratownictwa medycznego zabrał pasażerkę motoroweru do słupskiego szpitala. Wszystko jednak wskazywało na to, że kobieta nie odniosła poważnych obrażeń.
- Zdarzenie to zostało zakwalifikowane jako kolizja drogowa. Policjanci ukarali jego sprawcę mandatem w wysokości 1100 złotych – informuje Jakub Bagiński. - Apelujemy o zachowanie ostrożności na drogach. Wysoka temperatura wpływa na koncentrację kierowców i opóźnia reakcję w przypadku wystąpienia zagrożenia na drodze.
Tym bardziej w takich sytuacjach, z jaką od prawie dwóch lat kierowcy mają do czynienia na przebudowywanej trasie ze Słupska do Ustki. Mimo ograniczeń wynikających z budowy, wahadeł i spowolnionego ruchu o kolizję nie jest trudno. Zwłaszcza, że pas ruchu w niektórych miejscach jest bardzo wąski, a na pobocze nie wszędzie można bezpiecznie uciec przed zderzeniem.
Takich zdarzeń było już sporo. W listopadzie ubiegłego roku autobus wypadł z trasy na pobocze usytuowane niżej niż droga. W marcu tego roku na wahadle po wyprzedzaniu w niedozwolonym miejscu kierowca jeepa, kończąc manewr, najechał na tył poprzedzającego go pojazdu, a później kolejne pięć aut "popchnęło się" do przodu.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?