Na zakup sprzętu niezbędnego w walce z koronawirusem Mowi Poland przeznaczyło niemal 200 tys. zł. Za te pieniądze zakupiono 20 łóżek do intensywnej terapii, trzy kardiomonitory, dwa ozonatory do karetek oraz wyposażenie dla laboratorium analitycznego.
- Jako grupa Mowi działamy na całym świecie i podejmujemy na co dzień szereg inicjatyw, w których wyrażamy naszą dbałość o pracowników, środowisko czy o produkt. Jednak szczególną troskę kierujemy w stronę lokalnych społeczności i instytucji na Pomorzu. Stąd nasza decyzja o wsparciu słupskiego szpitala i jego oddziału w Ustce, szpitala w Sławnie czy pogotowia ratunkowego w Słupsku - mówi John-Paul McGinley, dyrektor zarządzający Mowi Poland.
Emilia Schomburg, dyrektor komunikacji marketingowej Mowi i rzecznik prasowy firmy, podkreśla, że wsparcie dla placówek medycznych w regionie jest możliwe przede wszystkim dzięki pracy zatrudnionych w Mowi Poland mieszkańców m.in. Słupska, Lęborka, Ustki i innych pomorskich miejscowości.
- Decyzja o wsparciu lokalnych, pomorskich szpitali przez Mowi Poland to gest pomocy o szczególnej wartości. Zakupiony sprzęt pozwoli nam na hospitalizację znacznie większej liczby pacjentów, co w sytuacji rosnącej liczby osób zakażonych koronawirusem, jest dla szpitala szczególnie ważne - mówi Marcin Prusak, rzecznik prasowy słupskiego szpitala.
Mowi Poland zapewnia, że produkcja w jego zakładach odbywa się w sposób niezakłócony z zachowaniem wszystkich obowiązujących przepisów sanitarnych. Ponadto firma wdrożyła kilkadziesiąt nowych procedur w celu zwiększenia bezpieczeństwa pracy.
Zobacz także: Montaż kontenerów do izolacji chorych przy szpitalu w Słupsku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?