Taka myśl przyszła mi do głowy po tym , jak w ciągu tygodnia byłem na dwóch koncertach organizowanych w Koszalinie przez „Głos Koszaliński” (Koncert 12 tenorów) i w Słupsku przez „Głos Pomorza” (Queen symfonicznie). Pod względem artystycznym obydwa zrobiły na widzach, także na mnie, bardzo duże wrażenie. Jednak tym razem nie o tym chcę pisać, bo jednak występy artystyczne to sprawa gustu, więc każdy myśli o nich, co chce, a nie zamierzam nikomu narzucać swojej opinii w tej sprawie.
Jednak chcę napisać o tym, na co zwróciłem uwagę przy okazji. Rzecz w tym, że koszaliński koncert odbywał się w nowej i nowoczesnej hali widowiskowo- sportowej przy ul. Śniadeckich, a w Słupsku w siedzibie miejscowej filharmonii.
Niestety, porównanie tych dwóch obiektów jest bardzo niekorzystne dla Słupska. W Koszalinie bowiem bardzo liczna publiczność mogła wygodnie usiąść w przestrzennej, pełnej świeżego powietrza i oferującej niesamowitą akustykę hali, w której mieściły się dwa olbrzymie telebimy, a wypełniająca halę gra świateł robiła oszałamiające wrażenie. Jednocześnie podciągnięte pod sufit siatki uzmysławiały, że w ciągu kilku minut ta hala mogłaby być przekształcona w nowoczesną arenę sportową, na której można by rozgrywać każe zawody, nie tylko o znaczeniu ogólnopolskim. ale i międzynarodowym.
Na tym tle warunki w słupskiej sali filharmoniczno-teatralnej są dość spartańskie. Już nie mówię o fatalnych fotelach, które ustawiono tak, że roślejsi widzowie bardzo się męczą podczas widowiska. Poza tym w trakcie spektaklu, gdy widownia jest wypełniona po brzegi, w ciągu kilku minut na sali robi się bardzo gorąco, a zapach nie jest zbyt przyjemny. Samo widowisko zaś w jakimś stopniu staje się kameralne, bo, niestety, wszystkich efektów nie można tak rozwinąć, jak to się dzieje na hali w Koszalinie.
Z tego względu, jeśli chcemy się liczyć jako ważny ośrodek kulturalno-sportowy, to szybko musimy sobie sprawić nowoczesny obiekt.
Queen symfonicznie w słupskiej filharmonii
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?