Nasz plebiscyt. Dbam o interes kupców

- Jest pani prezesem spółki Hala pod Wieżą i do tego jednym z kupców
- Tak. Prezesuje już 11 rok, reprezentuje kupców i dbam o ich interesy. Do tego pomagam mężowi w prowadzeniu działalności gospodarczej.

- Czyli cały całymi dniami w pracy?
- Od rana do wieczora.

- Ostatnio dużo się dzieje na Hali pod Wieżą. Najpierw przy okazji sprzedaży przez miasto działki przy ul. Banacha, teraz w związku w sprawie referendum za odwołaniem prezydenta Kobylińskiego.
- Jeśli ktoś zwraca się do nas z prośbą o pomoc to trudno odmówić. Pomagaliśmy mieszkańcom osiedla, kiedy sprzeciwiali się sprzedaży gruntów pod hipermarket, zamiast którego mogło by powstać boisko. Teraz pomogliśmy grupie słupszczan postulująca za referendum, użyczając im miejsca na konferencję prasową. Ostatecznie nie mamy za co dziękować władzom miasta.

- Czyli Hala staje się powoli centrum opozycji względem miejskich władz.
- Jako kupcy nie jesteśmy zadowoleni z tego co się dzieje. Dlatego wspieramy inicjatywy społeczne, które chcą zmienić coś na lepsze.

- Dlatego zawiązuje się stowarzyszenia kupców słupskich?
- Tak. Jeśli będziemy działać razem, to może uda się nam coś więcej zdziałać, ale póki co idzie to trochę opornie.

- Hala będzie niedługo obchodzić swoje dziesięciolecie. Jak będziecie świętować.
- Ubogo, bo ubogie są kieszenie kupców. Handel rozwija się ślamazarnie, za sprawą wzrastającej konkurencji ze strony dyskontów, które zafundowało nam miasto. Powinniśmy się cieszyć, że jeszcze istniejemy, a w tym samym czasie w nieodległym Koszalinie sytuacja wygląda zgoła odmiennie.

- Mniej kryzysowo?
- Tak. W Koszalinie w przeciwieństwie do Słupska drobnym przedsiębiorcom wiedzie się lepiej. Tutaj na miejscu mamy swój własny, bo lokalny kryzys, do którego dochodzi jeszcze ten światowy.

- Pani prezes, może najwyższy czas uderzyć w politykę, by coś zmienić?
- Jak bym była upolityczniona to może i tak, ale nie jestem (śmiech). W partii obowiązuje dyscyplina partyjna, która nie sprawdziłaby się w moim wypadku.

Rozmawiał Alek Radomski

Jak głosować

Aby oddać głos na wybraną kandydatkę, należy wysłać na numer 71466 SMS o treści: GP.KP.xx (gdzie xx to numer kandydatki z listy zamieszczonej na gp24.pl) przykład: GP.KP.98 Koszt SMS-a 1,23 zł z VAT.