Nie będzie bezpłatnej komunikacji dla studentów i doktorantów słupskiej uczelni. Tym samym miasto nie musi szukać około 280 tysięcy złotych na ten cel.
Beata Chrzanowska, przewodnicząca rady przypominała przed głosowaniem, że zgodnie z Ustawą o samorządzie gminnym, radny nie może brać udziału w głosowani w radzi i komisji jeśli dotyczy to jego interesu prawnego.
- Oczywiście hasło interes prawny jest tutaj trudne do wyjaśnienia, ale poddaje to państwa osądowi. Może na sali są studenci, doktoranci - podkreślała.
Byli. Wojciech Gajewski (klub prezydencki), radny i doktorant AP choć obecny na sali w głosowaniu nie uczestniczył. Głosował za to Kamil Bierka (PO), o którym Akademia Pomorska w sowim czasie na facebooku pisała tak:
Dlaczego radny nie wycofał się z głosowania?
- Opinie są różne w tej spawie, uznałem że powinienem - informuje Kamil Bierka. - Jeżeli podejmujemy np. uchwały w sprawie lokalnych podatków, to też mam się wycofać? Jeżeli dotyczy to także mnie.
Studenci mieli być tą grupą, która jako pierwsza przyjmie przywilej bezpłatnego podróżowania autobusami MZK. W zamyśle autorów projektu, za ta forpocztą, w przyszłości miały podążyć kolejne grupy, którym umożliwiono by podróż bez biletu.
Zobacz także: Nowy rok akademicki w Słupsku. Gaudeamus numer 51.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?