Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niemcy chcą do pracy mieszkańców Szczecinka

Rajmund Wełnic [email protected] Tel. 94 347 35 99 Fot. sxc.hu
Szczegóły wyjazdów zarobkowych do Neustrelitz władze obu miast będą ustalać pod koniec września.
Szczegóły wyjazdów zarobkowych do Neustrelitz władze obu miast będą ustalać pod koniec września.
Jest szansa, że młodzi mieszkańcy Szczecinka będą wyjeżdżać do zaprzyjaźnionego Neustrelitz w Niemczech, gdzie mieliby zagwarantowaną pracę i mieszkanie.

Pomysł padł podczas niedawnej wizyty burmistrza Szczecinka Jerzego Hardie-Douglasa w Neustrelitz w landzie Meklemburgia. Oba miasta kontakty utrzymują od zamierzchłych czasów Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej i Niemieckiej Republiki Demokratycznej, ale ostatnio otrzymały one - jak to się mówi - nowy impuls.

Wschodnie landy Niemiec po zjednoczeniu wyludniły się, bo wielu młodych wyjechało na Zachód. Mimo miliardów euro, pompowanych przez rząd federalny w gospodarkę byłej NRD, ta wciąż odstaje poziomem życia od terenów zachodnich.

Podział na Ossi (mieszkańców dawnej NRD) i Wessi (mieszkańców landów zachodnich) jest wciąż żywy, mimo ponad 20 lat od połączenia obu państw niemieckich. Stąd wiele pomysłów na ściągnięcie do landów wschodnich przybyszów z Polski, zwłaszcza, że od maja tego roku możemy pracować w Niemczech bez specjalnych pozwoleń.

- Niemcy zaproponowali nam przyjęcie naszej młodzieży, najlepiej takiej, która ma maturę, a nie wybiera się na razie na studia, bo chce zdobyć konkretny zawód - mówi burmistrz Jerzy Hardie-Douglas.

- Młodzi ludzie ze Szczecinka mogliby przyjechać do Neustrelitz na 3 lata, uczęszczać w tym czasie do pomaturalnej szkoły zawodowej, jednocześnie zarabiając pieniądze rzędu 800 euro miesięcznie, mieliby też zapewnione mieszkanie.

Niemcy szukają głównie kandydatów na wakujące etaty w zawodach technicznych, ale też na stanowiska biurowe i urzędnicze.

- Na pierwszy rzut oka wydaje się to ciekawą propozycją, aczkolwiek jest bariera językowa i my w Szczecinku musielibyśmy tę grupę młodych ludzi chętnych do wyjazdu intensywnie przeszkolić z języka niemieckiego. Jest szansa, że pieniądze na takie szkolenia znalazłyby się w budżecie pośredniaka - tłumaczy jeszcze burmistrz.

Szczegóły wyjazdów zarobkowych do Neustrelitz władze obu miast będą ustalać pod koniec września, gdy Niemcy przyjadą do Szczecinka uroczyście nadać imię Neustrelitz jednemu z rond w mieście.

To bodajże pierwsza szansa na tak konkretną pomoc między partnerskimi miastami. Szczecinek ma umowy o współpracy z miastami z Niemiec, Francji, Szwecji i Holandii, ale do tej pory ograniczały się one do kurtuazyjnych wizyt przedstawicieli władz, wymiany doświadczeń, czy wyjazdów sportowców i artystów. Może za wyjątkiem holenderskiego Bergen op Zoom, gdzie działa wielu wolontariuszy angażujących się w codzienną charytatywną pomoc dla mieszkańców Szczecinka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza